Polska poetka, autorka utworów dla dzieci i młodzieży oraz podręczników w języku angielskim. Studiowała na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, ukończyła Seminarium Nauczycielskie we Fryburgu (Szwajcaria). W 1922 roku ogłosiła swój pierwszy tom poezji Taniec poezji. Od 1945 roku przebywała w Krakowie.
Uwielbiam ten zbiór bajek od dziecka. Wypożyczałam go z biblioteki i oddawałam tylko po to, aby móc wypożyczyć go znowu i znowu. Zaczytywałam się do tego stopnia, że do dziś niektóre fragmenty moich ulubionych bajek mogę recytować z pamięci.
Teraz mam swój egzemplarz, który kupiłam z myślą o córce i chętnie do niego wracam. Jeśli chodzi o czytanie dzieciom, pomocne jest to, że bajki mają oznaczenia, dzięki czemu wiadomo, które będą zbyt trudne do zrozumienia przez dziecko. To stare bajki, często napisane językiem dość dalekim od nowoczesnego.
W poważnym już wieku 4 lat byłam czytelniczką wymagającą...cierpliwości i długiego czytania. Potrafiłam upomnieć nieszczęsnego lektora, że czyta zbyt szybko, byle jak czy pomija fragmenty (lektorzy brani najczęściej z łapanki pragnęli jak najszybciej uśpić natrętnego smarkacza i pójść do swoich rozrywek). Zbiór "Bajarka opowiada" przyniósł mi mój tatuś, nie wiedział kupując mi tę książkę, że ojjj będzie czytane. Bajki tak mi się podobały, że co wieczór wzywałam tatusia do czytania bajek. Nie był przesadnie szczęśliwy z tego powodu, ale czytał, trzeba mu przyznać, dopóki nie zasnęłam. Pytał z nadzieją co chwila "śpisz?", na co ja "nie nie, czytaj dalej". Są tu bajki różnych narodów i nawet są usystematyzowane wg stopnia trudności, ja słuchałam wszystkich jak leci :) a moimi ulubionymi bajkami, które pamiętam do dziś są takie króciutkie "Ciekawa baba" i "Dwaj sąsiedzi".