Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Do pewnych spraw trzeba w życiu dorosnąć, również do decyzji żywieniowych, które być może kiedyś nie odgrywały w moim życiu aż tak istotnego znaczenia. Kiedyś nie przypuszczałabym, że to co ląduje na moim talerzu ma wpływ na ryzyko zachorowań np. na nowotwór czy cukrzycę. A tu mamy bardzo ciekawą książkę, która nie jest kolejnym przepisem na dietę cud , to nie kolejna książka kucharska z przepisami fit, nic w tym stylu. Autor w sposób niezwykle zrozumiały opisuje, jak wybierając pewne produkty możemy zniwelować powstawanie komórek nowotworowych. Odpowiada na pytanie czym jest odporność i jakimi produktami możemy ją wzmocnić, ile jeść, żeby się najeść, jak złagodzić objawy powstałej już choroby. Ta książka to prawdziwa skarbnica wiedzy, znajdziemy w niej gotowe przepisy z użyciem produktów, które przyniosą naszemu organizmowi samych korzyści, mam również garść przydatnych informacji np. jak wyposażyć kuchnię w niezbędne narzędzia. Nie zamierzam tracić czasu, lista produktów, które autor zamieścił w tym opracowaniu w ramach nowego modelu żywieniowego 5x5x5 już wisi u mnie na lodówce, zamierzam z niej codziennie korzystać. Zmiany zostały wdrążone, bo moje zdrowie i zdrowie mojej rodziny jest w moich rękach. Polecam