Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Szymon Kóniczuk
1
3,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
3,3/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ludwik XVIII Szymon Kóniczuk
3,3
Biografia prezentuje nam osobę o której, jak słusznie zauważył autor, mało w naszym kraju wiadomo. Ludwik XVIII, kolejny wnuk Marii Leszczyńskiej na tronie Francji, jest u nas osobą praktycznie nieznaną.
Prezentowana praca próbuje wypełnić tą lukę. I tak dzięki autorowi dowiemy się o czasach w którym przyszło żyć bohaterowi książki, jego nauce, upodobaniach i kolejach losów które ostatecznie zaprowadziły go na tron jednego z najpotężniejszych krajów Europy w niespokojnym czasie przełomu XVIII/XIX w.
Wadą książki jest niestety jej rozmiar. Zaledwie 150 str. (nie licząc spisu treści czy bibliografii) pisanego tekstu. W związku z tym informacje które dostajemy są mocno skondensowane. Drugą wadą jest poświęcenie dziejom rewolucji francuskiej i I Cesarstwu zbyt dużo miejsca (prawie 50% książki). I choć autor tłumaczy, że ten zabieg miał nam pomóc zrozumieć dzieje Francji to efekt nie spełnia pokładanych w nim zamierzeń. W wyniku tego zabiegu Ludwik XVIII po prostu nam ginie. Przysłaniają go wydarzenia związane z rewolucją i Bonapartem.
Podsumowując: Książka, chodź nie pozbawiona wad, przybliża nam sylwetkę kolejnego władcy Francji. Chodź na porządną biografię Ludwika XVIII będziemy musieli jeszcze poczekać, to miejmy nadzieję, że praca będzie kamyczek który ruszy lawinę.