Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wiktoria Mucha
1
5,3/10
Pisze książki: poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kosmetyki naturalne dla Ciebie Wiktoria Mucha
5,3
Pięknie wydana książka dla fanek naturalnej pielęgnacji. Znajdziemy w niej przepisy i receptury na różnego rodzaju kosmetyki naturalne, które bez większego przygotowania i konieczności posiadania specjalistycznego sprzętu każda z nas może przygotować w domowym zaciszu. Wśród proponowanych przez autorkę kosmetyków znajdziemy receptury na olejki, maseczki, peelingi, a nawet dezodorant, pastę do zębów i truskawkową pomadkę odżywczą do ust.
Książka nie jest jednak zwykłym receptariuszem, zawiera również sporo informacji na temat wykorzystania w kosmetyce proponowanych przez autorkę surowców.
Moim zdaniem ciekawa pozycja dla osób interesujących się tematyką beauty i chcących spróbować swoich sił w produkcji naturalnych kosmetyków.
Kosmetyki naturalne dla Ciebie Wiktoria Mucha
5,3
I oto na koniec roku udało mi się jeszcze przeczytać hiperszajs.
Książka poza przepisami bardzo uboga w treść. Pomijam już fakt, że te przepisy są do znalezienia w internecie w 100 różnych wersjach, ale z jakichś powodów wciąż sprzedają się np. książki kucharskie, więc niech będzie, jak ktoś bardzo chce.
Treść wątpliwa, sporo zdjątek (bez sensu, zdjęcia ziół albo kwiatków),ani jakieś artystyczne, ani wybitnie ładne.
Treść nie tylko jest nieciekawa, zła, nieprawdziwa, ale też szkodliwa i krzywdząca. Autorka nie podaje żadnych faktów, pisze, że kosmetyki naturalne są lepsze dla człowieka, ale czemu? Nie wyjaśnia. Powiedziałabym nawet, że stosuje pewnego rodzaju techniki manipulacyjne, bo najpierw wymienia funkcje skóry, potem opowiada o tym, jak kosmetyki naturalne mogę je wspomóc. Tak, jakby te nie-naturalne nie miały dokładnie takich samych właściwości. Dodatkowo autorka pisze, że kosmetyki nie-naturalne są często pełne szkodliwej chemii dla człowieka, a nawet, że same są szkodliwe. Takie stwierdzenia powinny być karane.
Kosmetyki naturalne nie są ani bezpieczniejsze, ani lepsze dla człowieka. Łagodnie powiem, że dzielenie kosmetyków na naturalnie i nie-naturalne to mniej więcej tak samo jak dzielenie ich na te w niebieskich, i te w czerwonych opakowaniach. Dobry kosmetyk to taki, która sprawdza się użytkownikowi. Albo taki, którego lubi używać.
To tylko kosmetyki, one nie idą sobie nigdzie dalej poza naskórek, a tak w ogóle to naskórek po 28 dniach zmieni się na nowy. Tak więc...
Kolejną karą jaką bym nałożyła to pisanie takich bzdur, że nie trzeba być chemikiem, specjalistą, żeby sobie robić kosmetyki. Pieprzyć badania naukowe, pieprzyć atesty, certyfikaty, lata badań, zrób se mydło w domu! Wymiękłam, kiedy autorka kazała nam w domu robić ług. No bezpieczne, że hej ho. Bardzo się interesuję chemią, mam pod ręką kilkoro lekarzy na co dzień, a i tak bym się nie zdecydowała. Druga kwestia jest taka, że te cudowne kosmetyki nie będą przebadane w laboratorium, bo po co, konserwantów jako tako nie ma, bo po co. Jak ktoś ma ochotę sobie wcierać np. pleśń i inne zepsute, zjełczałe rzeczy w skórę, to śmiało.