Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Lubczyk
1
5,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Z wykształcenia biotechnolog, od zawsze zainteresowana fantastyką, a w szczególności uniwersum Warhammera 40 000. Wytchnienie od zabieganego świata nauki znajduje w pisaniu. W przerwach między doświadczeniami marker i stół laboratoryjny stają się dla niej narzędziami pozwalającymi zanotować kolejne pomysły fabularne. Nie wyobraża sobie życia bez swojej świnki morskiej imieniem Popcorn.
5,9/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
26 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dom z niebieskiego szkła Anna Lubczyk
5,9
„Dom z niebieskiego szkła” to sci-fic z dużym potencjałem. Czy wykorzystanym?
Książka jest napisana prostym językiem, ale nie brakuje jej tego „science” ;) Autorka jest z wykształcenia biotechnologiem, więc pisząc zawarła tam trochę biologiczno-chemicznego nazewnictwa, które jest ładnie wkomponowane w resztę tekstu. Świat wymyślony przez autorkę - świetny! Bardzo podobały mi się wszystkie opisy miasta i ludzi. Sami bohaterowie byli ok, choć niektóre zachowania były moim zdaniem lekko nienaturalne i przeze mnie niezrozumiałe. Jeśli chodzi o fabułę to uważam, że książka jest na prawdę ciekawa. Mnie osobiście wciągnęła! Natomiast końcówka... niestety mnie rozczarowała. Pomysł na zakończenie nie jest zły, ale sposób w jaki został napisany już tak. Po prostu wszystko dzieje się za szybko i zbyt chaotycznie. Takie zakończenie mogłoby mieć miejsce, ale trzeba by było to bardziej rozwinąć i wolniej rozegrać. Mimo wszystko jest to krótka lektura, dlatego polecam ją przeczytać chociażby dla poznania ciekawego świata jaki stworzyła Anna Lubczyk :)
Dom z niebieskiego szkła Anna Lubczyk
5,9
Książkę „Dom z niebieskiego szkła” przeczytałam z zaciekawieniem. Jest to postapokaliptyczna wizja świata po wojnie, która zniszczyła ziemię i spowodowała, że ludzie zamieszkali pod szklanymi kopułami, a swoje życie podporządkowali znalezieniu lekarstwa na chorobę, która zmienia wygląd ludzi i długość ich życia. Opis trzech typów mutacji wywołanych chorobą wskazuje na dużą wyobraźnię Autorki i jej poczucie humoru. Ale łatwo możemy sobie wyobrazić panikę, jaka ogarnęła ludzi, kiedy pojawiły się pierwsze przypadki. Ludzie nie chcą tak bardzo różnić się od innych. Przecież czasem wystarczył inny kolor skóry czy kształt oczu, by odebrano człowiekowi prawo do wolności i decydowania o sobie. Tak stało się i tym razem. O wszystkim, co miało miejsce wcześniej, dowiadujemy się podczas wykładu starego profesora. Dzięki temu od razu wkraczamy w świat podporządkowany nauce.
Ten przedstawiony świat jest bardzo sterylny. Wszystko pokryte jest SENREX-em, automaty sprzedają żywność i artykuły ogólnomedyczne. Większość ludzi pracuje w branżach powiązanych z medycyną lub z techniką. Ci drudzy są wprawdzie potrzebni, ale nie cieszą się szacunkiem pozostałych. Całe ich życie podporządkowane jest pracy. Ale „sterylność” dotyczy także ludzi. W ich zachowaniach niewiele zauważymy emocji a troska o drugiego człowieka, z pewnymi wyjątkami, jest powierzchowna. Mimo że Autorka opisuje ten świat w oszczędnych słowach, jest on zarazem przerażający, jak i ciekawy. Chciałoby się dowiedzieć o nim więcej.
Bohaterem powieści jest David. Student, który marzy o tym, że pewnego dnia odkryje przyczynę choroby i lekarstwo na nią. Choroba, która dotyka także jego, sprawia, że musi oderwać się od swoich podręczników, podnieść głowę i rozejrzeć dookoła. Co z tego wyniknie, każdy może się przekonać, sięgając do książki.
„Dom z niebieskiego szkła” czyta się dobrze, chociaż widoczne są pewne nieścisłości i niedociągnięcia, które niekiedy mogą dawać wrażenie chaotyczności. Jednak warto spojrzeć ponad nimi i zastanowić się nad światem ukrytym pod szklaną kopuła, nad zasadami, którymi rządzi się to społeczeństwo. Autorka daje nam na to czas, akcja rozwija się powoli i dopiero pod koniec nabiera tempa. A jest nad czym się zastanowić.