Najnowsze artykuły
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać2
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
- ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant18
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lotta Sonninen
1
6,7/10
Pisze książki: poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://sklep.zysk.com.pl/mala-ksiega-zlego-nastroju.html
6,7/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mała księga złego nastroju Lotta Sonninen
6,7
Pierwszy dzień nowego roku dla wielu z nas oznacza nowe rozdanie, nowy początek. Snujemy plany, podejmujemy wyzwania, postanowienia, ślemy życzenia. Aby ten nadchodzący czas był lepszy, pełen radości, spełnionych celów i marzeń.
Mamy jednak świadomość, że nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli, a gorsze dni zdarzają się nawet w najlepszym roku.
📝
Dlatego sięgnęłam po książkę, której zadaniem jest pomóc nam w tych gorszych momentach. "Mała księga złego nastroju" za pomocą drobnych zadań, zdań do dokończenia i uzupełnienia pomoże nam uwolnić złą energię. Pozwoli wypowiedzieć, wyrazić negatywne emocje, a to jak wiadomo pierwszy krok na poradzenie sobie z nimi 😀
📝
"Mała księga złego nastroju" to skierowana do dorosłych odpowiedź na młodzieżową publikację "Zniszcz ten dziennik".
Ta niepozorna na pierwszy rzut oka książeczka, kryje w sobie możliwość uwolnienia się od frustracji i wypowiedzenia tego wszystkiego, czego nie powiemy na głos 😀
📝
Moim zdaniem jest dobry odstresowywaczem i poprawiaczem humoru 👍
Mała księga złego nastroju Lotta Sonninen
6,7
Zastanawiając się, czy sięgnąć po tę niewielką książeczkę pomyślałam: „hm, czy aby w tym temacie nie wiem już wszystkiego?”, „czy w zakresie złego nastroju nie jestem już mistrzem?”. „Zepsuj dzień sobie i innym” – ależ ja i bez tego jestem w tym fachowcem, pomyślałam. Można zapytać mojego męża, który bez wątpienia przyznał, by mi tytuł „psuja nastrojowego numer 1”.
Nie oczekuj na małoformatowych stu stronach poradnika, jak zwalczać swój podły nastrój. To raczej pozycja jednorazowego użytku, ponieważ jest sporo miejsca na zapiski, rysunki, krótkie ćwiczenia, odpowiedzi na pytania. Intencją przypomina serię w stylu „Zniszcz ten dziennik”, czyli książka oddana na pożarcie sfrustrowanemu czytelnikowi. Jednym z narzędzi, jakimi posługują się psycholodzy czy psychoterapeuci podczas terapii z pacjentami jest polecenie napisania listu do osoby, która sprawiła nam krzywdę, która ze względu na swoje czyny wciąż jest towarzyszem naszego myślowego życia, mimo że często wcale nie mamy z nią kontaktu. Oczywiście list ten zazwyczaj nie trafia do osoby, od której adresem jest kierowany, natomiast zachodzi tutaj możliwość wyrzucenia z siebie negatywnych emocji, żalu, nagromadzonej frustracji. Ale dlaczego o tym mówię? Ponieważ „Małą księgę złego nastroju” porównuję do tego typu chwytów terapeutycznych. Znajdzie się tutaj miejsce na ponarzekanie na cały świat, zaczynając od rodziny, kończąc na irytującym sąsiedzie, czy niesprawiedliwym szefie…
Dzięki tej niewielkiej książce można humorystyczny, ale i kreatywny sposób wyrzucić z siebie negatywne emocje, ale i nadać sens słowom, które niekiedy boimy się wypuszczać z naszych ust. Tylko pamiętaj by „Mała księga…” po zapisaniu nie trafiła w niepowołane ręce… 😉