Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Happy Money, czyli innymi słowy japoński sposób na posiadanie szczęśliwych pieniędzy to według mnie książka o finansach oparta na filozofii optymizmu. Na dzień dobry zapytam: czym są dla was pieniądze? Jaki macie do nich stosunek? Te pytania mogą bowiem stanowić dla punkt wyjścia do niniejszej lektury. "A co, jeśli ci powiem, że pieniądze to gra? Czy masz poczucie, że wygrywasz? W wygranej nie chodzi o to, jak sobie radzisz finansowo, lecz o to, jak dobrze się czujesz". Czytając tę lekturę odpowiadamy sobie na wiele pytań, dzięki czemu zaczynamy myśleć o temacie szerzej i głębiej niż dotychczas, więcej rozumiemy. Poznajemy nasze przemyślenia i przekonania, sięgamy do naszej przeszłości, teraźniejszości, ale i wychodzimy w przyszłość. Ten poradnik rzeczywiście może nam wiele poukładać w tym zakresie. Dzięki dotarciu do swoich emocji związanych z pieniędzmi możemy uzdrowić nasze podejście do nich. Warto zamienić nasze smutne banknoty w te, które się uśmiechają. Według Kena Hondy "Pieniądze zmieniają energię w zależności od tego, dokąd trafiają i w czyich są rękach. Człowiek żyjący w lęku projektuje na nie swój strach. Dla osoby szczęśliwej stają się radosną siłą". Dzieje się tak, bo przekierowujemy na nie swoje emocje i sytuację życiową, istotna jest też intencja z jaką je zarabiamy, wydajemy czy przyjmujemy. Autor podaje różne sposoby, które mają na celu stworzyć dobrą relację między nami a finansami. Jedna z nich to bycie wdzięcznym. Dziękowanie za to, co nam się przydarza. To przyciąga dobre sytuacje, a dalej idąc - dobre, szczęśliwe pieniądze. Zarabianie i bogacenie się opiera się także na robieniu tego co kochamy w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami i dzieleniu się tym z innymi. W tej pozycji znajdziecie również inne nawiązania do pieniędzy, różnorodne podejścia, np. typy osobowości finansowych, czynniki blokujące przed obiftością, przekonania na tematy pieniężne, reguły przepływu, mit niedostatku czy receptę zen. Przyznam, że książka jest jasna i przyjemna w odbiorze, czyta się ją szybko, jednak miałam niejednokrotne wrażenie czytania o tym samym. Ale finalnie polecam. Optymizm w końcu idzie w parze z radosnymi pieniędzmi w naszych portfelach. 💸