Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski15
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kinga Wyskiel
Znana jako: Kinga Konicer
2
6,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Urodzona: 30.05.1996
Studiuje filologię polską w Lublinie. Pochodzi z Warszawy. Autorka romansów i powieści obyczajowych.https://www.facebook.com/kingawyskiel.autor/?view_public_for=105218134259294
6,8/10średnia ocena książek autora
102 przeczytało książki autora
108 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Do szpiku kości Kinga Wyskiel
6,9
Marek to dobrze prosperujący malarz, który chwilowo przechodził załamanie i cierpiał na brak weny. Nie ma się co temu dziwić, gdyż okazało się, że jest chory na raka, o czym dowiedział się będąc w szpitalu na badaniach po tym, jak zemdlał na wystawie sztuki. Białaczka niszczy chłopaka na każdej życiowej płaszczyźnie, a na horyzoncie brak ratunku. Brak wsparcia od strony najbliższych również nie działa na niego kojąco. Gdy już nadzieja powoli zaczyna umierać nadchodzi nieoczekiwana pomoc w postaci anonimowego dawcy szpiku.
Emilia jest młodą studentką, która w swoim życiowym bagażu ma mnóstwo bolących wspomnień. Wyjeżdżając z rodzinnego miasteczka przyrzeka sobie, że nigdy więcej tam nie wróci. Jednak nie przewidziała tego, że demony przeszłości wybiorą się w tę podróż razem z nią, na doczepkę. Z zewnątrz dziewczyna sprawia wrażenie silnej i niezależnej, ale tylko ona sama wie, co kryje się pod skrzętnie budowaną skorupą. W ramach zadośćuczynienia krzywd, jakie ktoś w jej bliskim otoczeniu wyrządził postanawia zrobić bardzo dobry uczynek z nadzieją, że pomoże jej to przezwyciężyć ból, jaki dusi w środku siebie.
Mężczyznę przepełnia wdzięczność do dawcy, jednakże oficjalnie nie może się dowiedzieć kto nim jest, by móc osobiście podziękować za podarowane życie. Postanawia więc wynająć detektywa, który rozwiąże tę zagadkę. Tymczasem los nieoczekiwanie splata drogi, którymi podąża przed siebie Emilia i Marek. Początki, jak zazwyczaj, bywają trudne, ale na horyzoncie pojawia się światełko w tunelu… W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Czy jednak tych dwoje – jakże pokrzywdzonych przez los ludzi dostanie szansę na wspólne zbudowanie czegoś pięknego? Czy wspólnie ujarzmią demony przeszłości i otworzą sobie drzwi do szczęśliwego życia?
„Do szpiku kości” to powieść nietuzinkowa. Podczas, gdy ją czytałam po raz pierwszy od razu zwróciła moją uwagę. Płynie z niej nie tylko wzruszająca i trudna historia miłosna, ale przede wszystkim chęć pomagania innym. W mojej opinii książki, które zawierają głębszy przekaz zasługują na obecność w każdej domowej biblioteczce – i tutaj tak właśnie jest. Autorka zwraca uwagę czytelnika na chorobę, jaką jest białaczka. Nie ma na nią cudownego antidotum wytwarzanego w koncernach farmaceutycznych. Jedynym ratunkiem jest drugi człowiek i jego dobre serduszko. Oddanie komórek macierzystych czy szpiku nie wymaga wielkiego poświęcenia, a może dać komuś drugą szansę – na bycie lepszym człowiekiem, spełnienie marzeń swoich i kogoś innego, ale przede wszystkim daje szansę na życie. A tego i miłości nie da się kupić.
Czy nasz bohater oprócz życia dostanie również szansę na szczerą miłość?
Kinga Wyskiel operuje niezwykle lekkim piórem. Bezproblemowo trafia do czytelnika w każdym wieku. Słownictwo jakiego używa jest zrozumiałe, a historia jaką stworzyła porusza do głębi. Czy można chcieć czegoś więcej od powieści, jak kilku wspólnie spędzonych miło chwil? Można. Porywającej fabuły i wzruszeń. I wiecie co? Ta powieść to właśnie ze sobą niesie.
Czy polecam? Byłabym głupia, gdybym tego nie zrobiła. Całym sercem polecam tę powieść. Śmiało mogę powiedzieć, że to jedna z najlepszych powieści tego roku! Drogie Wydawnictwo Inanna – trzymajcie tę autorkę przy sobie, bo ona kiedyś odniesie ogromny sukces i gorąco wierzę w to, że nastąpi to prędzej niż wszyscy myślą.
Egzamin z miłości Małgorzata Lisińska
6,8
Wszystkie opowiadania łączy kilka rzeczy:
- studia
- jesień
- miłość
Było tam kilka opowiadań fantasy, który nie jest moim ulubionym gatunkiem.
Opowiadanie "Dwa ognie" gdzie przenosimy się w świat średniowiecza i renesansu, było ciekawe, było inne niż wszystkie, ale zakończenie mnie zawiodło.
Podobało mi się opowiadanie "Zdobyć Autumn" i "Nowy rok, nowy początek". Oraz opowiadanie "Doktorek" o różnicy wieku, gdzie to kobieta jest starsza, takich historii mamy mało 😉
Nie które autorki spotkałam po raz pierwszy, może nie ostatni. Inne przypomniały o swoich innych książkach. Także stos hańby tylko rośnie 🙈
Każde opowiadanie jest inne i dlatego książkę warto przeczytać.
Polecam z całego ❤️