Najnowsze artykuły
Artykuły
Świąteczny konkurs Lubimyczytać – weź w nim udział i wygraj pakiet książekLubimyCzytać13Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Literatura pięknaLubimyCzytać2Artykuły
Powstało Porozumienie Wydawców Książek – Związek PracodawcówIza Sadowska19Artykuły
Paszporty „Polityki” 2023: nominacje i nowa książkowa kategoriaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maja Kurińska

1
8,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,3/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pustka jego oczu Maja Kurińska 
8,3

Książka „Pustka jego oczu” to według mnie znakomity debiut. Powieść zachwyca połączeniem baśni, z dobrym kryminałem, a nawet thrillerem. Autorka pokazuje nam trudną relację, z której nie ma wyjścia. Główną bohaterką książki jest szesnastoletnia Ilumetrii, która wraz z rodziną i przyjaciółmi mieszka w wielkiej fortecy, za ogromnym murem, który oddziela ją od świata zewnętrznego. Ilumetrii nie jest zwykłym człowiekiem. Jest córką króla i należy do rasy zmiennokształtnych, jednak jest wciąż jeszcze przed przemianą. Wraz ze swoimi przyjaciółmi dzieli każdy dzień. Mimo iż doskonale wiedzą, że wychodzenie poza teren fortecy jest surowo zabroniony, wychodzą poza nią i zapuszczają się coraz dalej. Jak wiadomo, zakazany owoc smakuje najlepiej. W nocy, kiedy ukończyła 16 lat, wybrała się wraz z przyjaciółmi w ciemny, mroczny las do opuszczonej kopalni. Nawet tajemnicze odgłosy i wycie wilków nie były w stanie zawrócić ich z drogi. Ilumetrii poszukiwała przygód i adrenaliny. Chciała wszystkim udowodnić, że wyróżnia się pośród innych. Wybierając się na tę nocną eskapadę, nie miała pojęcia, że to, co się tam wydarzy, odciśnie na niej piętno, które pozostanie do końca życia. Niestety, przez przypadek jej kompani wpadli do głębin kopalni. Dziewczyna nie przejmując się innymi sprawami, zeszła na dół, by udzielić im pomocy. To, co tam zobaczyła, zmroziło, jej krew w żyłach. Jest przerażona krwią, okrucieństwem i tajemniczą postacią, którą spotkała na swojej drodze. Stanęła oko w oko z socjopatą i seryjnym mordercą. Niestety, fakt, że nadal żyje, nie ułatwia jej funkcjonowania. Potwór zmusza ją do regularnych odwiedzin seryjnego mordercy. Niestety, w ten sposób okłamuje rodzinę i najbliższych. Nie potrafi wyjaśnić, co stało się z jej przyjaciółmi. I trwa w pętli, z której nie może się uwolnić. Jednak z czasem zaczyna nawiązywać z nim kontakt. Zaczynamy dostrzegać w nim człowieka, jego duszę i charakter. Autorka ukazując przyjaźń z oprawcą, który zabił jej przyjaciół, zastosowała syndrom sztokholmski. Tak jak w tym przypadku, tak i w całej książce możemy zauważyć dogłębną analizę osobowości. Ilumetrii zaczyna go bronić. Widzi, że mimo wielu różnic mają miedzy sobą wiele wspólnego. Niestety, sama musi nieść ciężar tajemnicy o tym, co się tam wydarzyło. W rezultacie dziewczyna zmienia się i coraz bardziej zamyka się w sobie. Jest sama w tym cierpieniu i znikąd nie może liczyć na pomoc. Obserwując dwójkę tych bohaterów, widzimy, jak się zmieniają. Autorka, aby książka zrobiła na nas jeszcze większe wrażenie, urywa historie w najmniej oczekiwanym momencie. Czuję wielki niedosyt i od razu chciałabym się przeczytać dalszy ciąg tej niezwykłej historii, ale niestety na to będzie trzeba jeszcze poczekać. Jesteście ciekawi, jak potoczyły się losy tych niezwykłych bohaterów? Co stało się z przyjaciółmi Ilumetrii? Tego i dużo więcej dowiecie się po przeczytaniu tej książki. Główna bohaterka chciała tylko pokazać swoją młodzieńczą duszę, a w kilka chwil straciła przyjaciół i własną wolność. Powieść jest trudna o zabarwieniu psychologicznym. Książka skłania do refleksji i zastanowienia się nad własnym losem. Jeżeli lubicie nieoczywiste historie, to będzie to dla Was idealna pozycja. Gorąco polecam!
Pustka jego oczu Maja Kurińska 
8,3

"Pustka jego oczu" to debiut polskiej pisarki, Mai Karińskej. Książka jest połączeniem świata fantasy z thrillerem.
Ilmateri, nazywana przez znajomych i rodzinę Ilmą, jest zmiennokształtną i córką władcy państwa za murem. Kończy właśnie 16 lat i wchodzi w dorosłość, z tej okazji jej przyjaciele chcą zabrać ją poza mur. Dziewczyna ma pewne opory, ponieważ muru nie można przekraczać. Za złamanie tej zasady grożą poważne kary. Powstał on by chronić zmiennokształtnych przed Lewiatanami, agresywnymi i rządnymi krwi potworami. Jednak znajomi traktują to jako inicjację, każdy z nich już tego dokonał, więc Ilma w końcu się poddaje. Po pewnym czasie grupa przyjaciół dociera do opuszczonej kopalni, gdzie dochodzi do wypadku, w wyniku którego się rozdzielają. Dziewczyna chce pomóc przyjaciołom, którzy utkneli na dnie kopalni. Gdy do nich dociera okazuje się, że wszyscy zostali zamordowani. Jest przerażona tym widokiem i do tego spotyka stwora, który dokonał tego mordu. Jednak wydaje się, że jej nie chce skrzywdzić, ale czy na pewno? Czy może mu zaufać?
Autorka bardzo dobrze przedstawia nam bohaterów, którzy są pełni charakteru. Świat również jest dobrze ukazany choć czasami chciało by się więcej szczegółów, więcej informacji o prawach rządzących tym królestwem. Książka pisana jest w formie dziennika. Możemy spojrzeć dzięki temu na wszystko oczami głównej bohaterki. Wczuć się w jej sytuację i poznać jej uczucia, wątpliwości oraz emocje. Język prosty i przystępny. Historia potrafi zaciekawić jednak ma zbyt mało stron. Ledwo się wciagniemy w ten mroczny świat, a już czas go opuszczać.
"Pustka jego oczu" to ciekawa historia przesiąknięta mrokiem i niepokojem, które będziemy odczuwać do samego końca. Czyta się ją szybko, a akcja nie pozwala nam się nudzić. Polecam! Uważam że jest to dobrze zapowiadająca się autorka. Z chęcią sięgnę po dalsze części tej opowieści.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu NowoCzesne.