Popularne wyszukiwania
Polecamy
Małgorzata Radkiewicz

13
7,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
67 przeczytało książki autora
196 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Refleksje zza kamery. Reżyserki o kinie i formie filmowej
Małgorzata Radkiewicz
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2022
(Nie)widzialne kobiety kina
Monika Talarczyk-Gubała, Małgorzata Radkiewicz
7,0 z 2 ocen
16 czytelników 0 opinii
2018
Modernistki o kinie. Kobiety w polskiej krytyce i publicystyce filmowej 1918–1939
Małgorzata Radkiewicz
6,3 z 3 ocen
19 czytelników 1 opinia
2016
Kwartalnik Filmowy. # 85: Wiosna 2014 - Film i media - przeszłość i przyszłość
7,5 z 4 ocen
7 czytelników 0 opinii
2014
Boginie, prządki, wiedźmy i tancerki. Wizerunki kobiety w kulturze Indii
Dorota Kamińska, Małgorzata Radkiewicz
8,1 z 7 ocen
70 czytelników 0 opinii
2005
W poszukiwaniu sposobu ekspresji. O filmach Jane Campion i Sally Potter
Małgorzata Radkiewicz
6,0 z 2 ocen
5 czytelników 0 opinii
2001
Najnowsze opinie o książkach autora
Władczynie spojrzenia Małgorzata Radkiewicz 
6,6

Przyglądając się historii kina i sztuki do lat 70. ubiegłego wieku, można zauważyć pewne manipulacje w obrębie konstrukcji kobiecej tożsamości. Nie pojawia się żadna oś symetrii pomiędzy podmiotowością mężczyzny a kobiety. Kobiecość jest budowana w oparciu o męskie spojrzenie, o jego pragnienia i fetysze. Przedstawicielka płci pięknej staje się materializacją męskich fascynacji i potrzeb. Jej szczęście i samorealizacja stają się możliwe tylko względem uzupełniającego ją mężczyzny. Kobieta bez towarzyszącego jej partnera staje się bytem niepełnym, ułomnym. Spojrzenie na jej indywidualność czy tożsamość zawsze następuje poprzez fallogocentryczne oko. Jednocześnie owo spojrzenie jest zarazem widoczne i ukryte, tworzy voyeurystyczną siatkę znaczeń.
W klasycznym artykule „Dlaczego nie było wielkich kobiet artystek?” Linda Nochlin daje odpowiedź na postawione w tytule pytanie. Po pierwsze, wskazuje na dyskryminację kobiet, które chciały kształcić się w kierunku artystycznym. W dużej mierze pozwalano im jedynie na haftowanie, a jeśli już miały dostęp do „sztuki wyższej”, ich reprezentacja na rynku była bardzo ograniczona. Z drugiej strony, autorka zwraca uwagę na kulturowe definiowanie pojęcia „wielkości” opierające się na męskim paradygmacie, funkcjonującym za pośrednictwem instytucji społecznych.
Zarówno kino, jak i sztuki piękne są współcześnie jednym z najbardziej rozwiniętych systemów przedstawiania znaczeń w wizualnych reprezentacjach. Podstawowym sensualnym odczuwaniem obrazu jest skopofilia, określana przez Freuda jako niezależna od samych stref erogennych. Badacz wskazywał na różne przykłady podglądania, rozróżniając przypatrywanie się obiektom związanym ze sferą prywatną (wydzielinom, genitaliom, scenom seksualnym) i publiczną. Sam popęd ulega różnym modyfikacjom, ale ostatecznie można go sprowadzić do postrzegania podmiotu oglądu jako przedmiotu. W podobny sposób przez stulecia traktowana była kobieta, jako ta, która ma „cieszyć oko”.
W swojej najnowszej książce, „Władczynie spojrzenia. Teoria filmu a praktyka reżyserek i artystek”, Małgorzata Radkiewicz buduje koherentną narrację opierającą się na historii zmian, jakie zaszły w konstruowaniu obrazu filmowego przez reżyserki od lat 70. Każda z nich na swój indywidualny sposób dążyła do swobodnej ekspresji kobiecego spojrzenia, uwolnienia go od patriarchalnego sposobu odczuwania rzeczywistości. Podobne działania można zaobserwować u artystek sztuk wizualnych, sięgających po nowe medium, jakim była początkowo sztuka wideo. Stąd też w książce pojawiają się interpretacje twórczości Katarzyny Kozyry, Anny Baumgart, Zuzanny Janin, Alicji Żebrowskiej czy Katarzyny Kowalskiej. Dodatkowo w ostatnim rozdziale Radkiewicz opisuje ubiegłoroczną wystawę „Gender Check!” w warszawskiej Zachęcie.
więcej: http://artpapier.com/?pid=2&cid=3&aid=2934
W klasycznym artykule „Dlaczego nie było wielkich kobiet artystek?” Linda Nochlin daje odpowiedź na postawione w tytule pytanie. Po pierwsze, wskazuje na dyskryminację kobiet, które chciały kształcić się w kierunku artystycznym. W dużej mierze pozwalano im jedynie na haftowanie, a jeśli już miały dostęp do „sztuki wyższej”, ich reprezentacja na rynku była bardzo ograniczona. Z drugiej strony, autorka zwraca uwagę na kulturowe definiowanie pojęcia „wielkości” opierające się na męskim paradygmacie, funkcjonującym za pośrednictwem instytucji społecznych.
Zarówno kino, jak i sztuki piękne są współcześnie jednym z najbardziej rozwiniętych systemów przedstawiania znaczeń w wizualnych reprezentacjach. Podstawowym sensualnym odczuwaniem obrazu jest skopofilia, określana przez Freuda jako niezależna od samych stref erogennych. Badacz wskazywał na różne przykłady podglądania, rozróżniając przypatrywanie się obiektom związanym ze sferą prywatną (wydzielinom, genitaliom, scenom seksualnym) i publiczną. Sam popęd ulega różnym modyfikacjom, ale ostatecznie można go sprowadzić do postrzegania podmiotu oglądu jako przedmiotu. W podobny sposób przez stulecia traktowana była kobieta, jako ta, która ma „cieszyć oko”.
W swojej najnowszej książce, „Władczynie spojrzenia. Teoria filmu a praktyka reżyserek i artystek”, Małgorzata Radkiewicz buduje koherentną narrację opierającą się na historii zmian, jakie zaszły w konstruowaniu obrazu filmowego przez reżyserki od lat 70. Każda z nich na swój indywidualny sposób dążyła do swobodnej ekspresji kobiecego spojrzenia, uwolnienia go od patriarchalnego sposobu odczuwania rzeczywistości. Podobne działania można zaobserwować u artystek sztuk wizualnych, sięgających po nowe medium, jakim była początkowo sztuka wideo. Stąd też w książce pojawiają się interpretacje twórczości Katarzyny Kozyry, Anny Baumgart, Zuzanny Janin, Alicji Żebrowskiej czy Katarzyny Kowalskiej. Dodatkowo w ostatnim rozdziale Radkiewicz opisuje ubiegłoroczną wystawę „Gender Check!” w warszawskiej Zachęcie.
więcej: http://artpapier.com/?pid=2&cid=3&aid=2934