Aka Akasaka

Historia zaczyna się , gdy Ruby udaję się zapobiec katastrofie z poprzedniego tomu , a potem jak wraca do domu z bratem Aqua nagle pyta czy odpowiada Jej to , że kłamstwem osiągnie sukces i dziewczyna mówi bratu , że w tej branży każdy kłamie. Nawet ich mama kłamała. I po tych wydarzeniach Ruby staję się coraz sławniejsza , a asystent reżysera z poprzedniego tomu zostaję Jej asystentem. A po jakimś czasie Aqua domyśla się , że Jego siostra ma kontakt z prezesem dawnej firmy ich matki i idzie się z nim spotkać i mężczyzna przyznaje , że pomaga Ruby i ma także w planach zabić tego , który zabił ich matkę , bo była dla Niego jak córka i , gdy Aqua mówi , że przecież sprawca nie żyję ten się śmieję i mówi , że żyję i wciąż nie wiadomo kto to jest i Aqua słysząc to jest załamany, bo myślał , że to koniec , a potem siedzi na ławce w deszczu i kłóci się sam ze sobą i nagle krzyczy – „Zamknij się” i okazuję się , że w tej samej chwili uklękła przy Nim z parasolką Kana , a po słowach chłopaka uznała , że ten Ją nienawidzi i uciekła z płaczem zostawiając mu parasolkę. A następnie przechodzimy do Akane , która właśnie odbiera nagrodę za swoją rolę i na korytarzu mija jakiegoś mężczyznę , który przypomina Jej Aquę , a później odkrywa , że mężczyzna podarował Jej białe róże i od menadżera dowiaduję się , że mężczyzna był zdolnym aktorem i podrzuca Jej materiały z dzieciństwa mężczyzny i ta widzi podobieństwo do Aquy i zaczyna wszystko kalkulować i domyśla się , że to może być ojciec Jej chłopaka i to właśnie On odpowiada za śmierć Jego mamy. Jednak ukrywa to przed chłopakiem , a jak gadają przez telefon Aqua dziękuję Jej , że go wspiera. A następnego dnia dziewczyna idzie na spotkanie z tym mężczyzną , ale nagle spotyka Aque i okazuję się , że podłożył Jej nadajnik i już wszystko wie i mówi dziewczynie by się w to nie mieszała , a ta urażona mówi , że poszła by za Nim do piekła , a Aqua odpowiada , że nigdy Jej tam nie zabierze i znów prosi by się nie mieszała , bo może coś się Jej stać i odchodzi mając zamiar sam załatwić tego mężczyznę i już planuję , że będzie bardzo cierpieć. A następnie wracamy do Ruby i ta proponuję swojemu asystentowi by Jego siostra została nową idolką w ich zespolę i wszystko słyszy Kana i jest smutna , bo wie że tamta dziewczyna może Ją zastąpić , bo są podobne i zaczyna się zastanawiać czemu w ogóle została idolką i w wyobraźni widzi Aquę , ale szybko sprowadza się na ziemię mówiąc sobie , że On Ją nienawidzi i dziewczyna w tajemnicy przed zespołem i menadżerami umawia się z pewnym reżyserem by załatwił Jej pracę i ten zaprasza Ją na kolację , a na koniec proponuję by poszli do Niego i dziewczyna jest lekko przestraszona , bo wciąż jest nieletnia , ale wie , że typ ma żonę więc nic Jej nie grozi i zgadza się , ale okazuję się , że mężczyzna nie zabrał Jej do domu tylko do swojego studia i , gdy wchodzą do środka ktoś im robi zdjęcie i tak się kończy 10 tom. Ten tom jest lepszy od poprzedniego. Tylko początek trochę nudnawy , ale potem lepiej. Choć nie podobało mi się , że Ruby zmieniła się w kogoś kim nie jest by osiągnąć swój cel. Niby rozumiem , że chcę pomścić mamę , ale jednak nie jest taką osobą , która kłamie i wykorzystuję innych do swoich celów. Oby nie została taka na zawsze. Mocna też była scena jak Aqua zrozumiał , że to jeszcze nie koniec i później jak Akane chciała wziąć sprawy w swoje ręce , ale On Ją powstrzymał nie chcąc by coś Jej się stało i ten Jej tekst , że poszłaby z nim do piekła. Mam nadzieję , że dziewczyna odpuści , bo Ja również nie chcę by coś Jej się stało. No i było mi bardzo szkoda Kany. Dziewczyna się bardzo zagubiła i jest sama , a przynajmniej tak myśli. I teraz jeszcze wplątała się w relacje z tym reżyserem. Mam nadzieję , że mężczyzna nic Jej nie zrobi w tym studiu. I coś czuję , że kolejny tom skupi się właśnie na Niej i może przez to zdjęcie dziewczyna wpadnie po uszy w jakiś skandal. Ciekawe kto zrobił to zdjęcie. Dziennikarz? Prywatny detektyw? A może ktoś inny? I liczę na to , że w przyszłym tomie Aqua będzie przy Niej i Jej pomoże. Wkurzył mnie , że wtedy w deszczu za Nią nie pobiegł:/