Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Giulia Orecchia
7,3/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kto robi hu-hu? Akademia Mądrego Dziecka. A to ciekawe!
Zbigniew Dmitroca, Giulia Orecchia
7,3 z 35 ocen
72 czytelników 6 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Kto robi hu-hu? Akademia Mądrego Dziecka. A to ciekawe! Zbigniew Dmitroca
7,3
[Współpraca reklamowa] HarperCollinsPolska
Ta seria nadaje się idealnie długie zimowe popołudnia dla dzieci i jak i ich rodziców. Wspólnie możemy czytać, oglądać i poznawać świat pokazanych w tych kolorowych książeczkach.
Na każdej stronie znajduje się zabawny wierszyk i sympatyczne zwierzątko. Zarówno wierszyk jak i barwne ilustrację otwierają przed najmłodszymi czytelnikami świat pełny emocji i przygód.
Książeczki rozwijają wyobraźnię i poszerzają słownictwo dziecka. Dodatkową atrakcją są na każdej stronie dziurki, które zmieszają się z każdą kolejną stroną. Książeczki wykonane są z twardej tektury, dzięki czemu są trwałe i łatwo jest je utrzymać w czystości. A zaokrąglone krawędzie są bezpiecznie dla małych odkrywców.
Kto robi hu-hu? Akademia Mądrego Dziecka. A to ciekawe! Zbigniew Dmitroca
7,3
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2018/01/akademia-madrego-dziecka-czyj-to-nocnik.html
Nadszedł czas na kolejne spotkanie z książką z serii Akademia Mądrego Dziecka. Po raz pierwszy czytaliśmy z Jasiem "Kto się tu ukrył?" - książeczkę, która przyniosła nam dużo radości, zatem wiedziałam, że tym razem będzie podobnie.
Zbigniew Dmitroca wprowadza nas w tajniki świata zwierząt, twierdząc, iż spotkał wiele z nich, pragnąc z nimi porozmawiać . Sowa, myszka, ptaszek, świerszcz, pies, kaczątko, pszczoła, ryba, wąż, kwoka, kogut, kurczątko, żaba, kot, tygrys, owca, królik, krowa oraz wrona odpowiedziały mu w swoim języku. Za to zdecydował się nie pytać o nic papugi, wiedząc, że ta pleciuga tylko go zwymyśla... Ponadto na każdej rozkładówce zamieszczone są wyrazy dźwiękonaśladowcze, dzięki którym dzieci mogą ćwiczyć aparat mowy, co jest bardzo ważne we wczesnym etapie rozwoju.
Wierszyki bardzo szybko wpadają w ucho. Są niezwykle dźwięczne oraz melodyjne, dzięki czemu nie sprawiają trudności w zapamiętaniu ich. Na pewno to idealna lektura dla dzieci potrafiących samodzielnie czytać. Jednak zapewniam, że maluchy również będą miały sporo frajdy z poznawania owych historyjek.
Dodatkowym atutem tej serii jest także wydanie książek - twarda oprawa, kartonowe strony oraz zaokrąglone rogi, dzięki którym malec nie ukłuje się w oko ani inne części ciała. Ilustracje są dość oryginalne w swej prostocie, a bogata kolorystyka przykuje uwagę niejednego osobnika w każdym wieku. W przypadku mojego syna furorę robią dziurki znajdujące się na każdej stronie - nic nie daje tyle radości, co wkładanie palców w książkę. Nie dość, że łatwiej jest wtedy przewrócić stronę, to jeszcze można pogrzebać w nocniku bądź oku każdego zwierzątka...