Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Bik
1
6,4/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Historyczka sztuki, w latach 1990–2008 dziennikarka „Gazety Wyborczej”. Obecnie pracuje w Muzeum Narodowym w Krakowie.
6,4/10średnia ocena książek autora
63 przeczytało książki autora
110 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najdroższa. Podwójne życie Damy z gronostajem
Katarzyna Bik
6,4 z 48 ocen
169 czytelników 12 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Najdroższa. Podwójne życie Damy z gronostajem Katarzyna Bik
6,4
„Dama z gronostajem” (nigdy łasiczką, boże uchowaj!) to chyba najbardziej znany obraz zagranicznego malarza znajdujący się w Polsce. I jeden z bardziej znanych na całym świecie, choć wciąż mniej popularny niż choćby „Mona Lisa” autorstwa tego samego artysty. Niezaprzeczalnie obraz ten jest piękny i wyjątkowy oraz pochwalić może się szalenie burzliwą historią w tle której są wielkie namiętności, potężni ludzie oraz tragiczne w skutkach wojny.
Obraz przedstawia Cecylię Gallerani. W trakcie portretowania dziewczyna miała niespełna siedemnaście lat i właśnie spodziewała się dziecka dwadzieścia lat od niej starszego Ludovica Sforzy, księcia i od 1494 władcy Mediolanu. Cecylia czas jakiś była jego kochanką i prawdziwą ulubienicą. Obraz zamówiony u Leonarda miał prawdopodobnie być wyjątkowym prezentem dla niej od zakochanego w niej mężczyźnie. Cecylia wygląda na nim pięknie. Smukła, o jasnej karnacji, z nienaturalnie przerośniętym gronostajem w ręku. Tak ona, jak i zwierzątko zdają się spoglądać w tę samą stronę, gdzieś poza ramę, jakby wypatrując czegoś lub kogoś.
Uczciwie muszę przyznać, że długi czas nienawidziłam tego obrazu. Miałam okazję pracować trzy lata w Muzeum Narodowym w Krakowie i sporą część tego czasu spędziłam, pilnując „Damy…” i odpowiadając na najdziwniejsze pytania z nią związane. W pewnym momencie tak mi zbrzydła, że nie byłam w stanie patrząc na obraz inaczej aniżeli jak na problematyczny eksponat. Ale teraz, kiedy praca muzealnika już za mną, znów jestem w stanie dostrzec jej piękno i ponownie mnie ona zachwyca. Nie można tego samego powiedzieć jednak o książce Katarzyny Bik…
Autorka ma ogromną wiedzę dotyczącą tak dziejów rodziny Czartoryskich, jak i Leonarda da Vinci. Doskonale zna się na sztuce, wie sporo o obrazie „Dama z gronostajem” i przedstawionej na nim kobiecie oraz jest dobrze rozeznana w burzliwej historii Włoch oraz Polski. Cóż z tego jednak, skoro kompletnie nie potrafi tego przekazać w interesujący i zajmujący czytelnika sposób.
Książka jest bardzo chaotyczna. Autorka non stop powraca do rzeczy, o których już pisała. Momentami niektóre zdania zaprzeczają temu, co opisywała wcześniej. Nagromadzenie cytatów sprawia, że całość żywcem przypomina pracę magisterską, w której – z obawy o to, by program anty plagiatowy nic na pewno nie znalazł – praktycznie co kilka akapitów ładuje się jakieś cytowanie.
Ciężko stwierdzić, o czym książka miała być. Bardziej zdaje się być ona bowiem zbiorem artykułów do gazet, w których każdy opisuje jakiś aspekt, czy ciekawostkę działalności Muzeum Książąt Czartoryskich z jednej strony, oraz twórczość Leonarda da Vinci z drugiej. Poza tym, strasznie topornie czytało mi się te górnolotne opisy oraz interpretacje autorki dotyczące różnych dzieł Leonarda. Nie jestem obeznana ze sztuką, więc to może stąd właśnie, ale czytanie o znaczeniu pofałdowania jakiejś szaty na obrazie Matki Boskiej...No, szkoda papieru na to w książce, która miała – podobno – dotyczyć „Damy…”. Zdecydowanie ciekawiej byłoby, gdyby autorka napisała autentyczną biografię Cecylii . Ja chętnie dowiedziałabym się o tej kobiecie czegoś więcej, a w zasadzie żadną nową wiedzą nie mogę się po lekturze tej książki pochwalić. Fakt, wyciągnęłam z niej kilka ciekawostek, ale to trochę mało jak na liczącą ponad 300 stron pozycję popularnonaukową, bo sądzę, że to właśnie do takiego gatunku aspirowała pani Bik.
Nie żałuję jakoś specjalnie lektury, ale i jej nie polecam. Co do życia Leonarda, to na rynku są dostępne bogate biografie tego artysty. O obrazie i muzeum z kolei można przeczytać sprawnie napisane artykuły w Internecie, zatem ta książka z jej chaosem i małą ilością informacji jest zwyczajnie zbędna. Wiem, bo przeczytałam, żebyście Wy nie musieli.
Najdroższa. Podwójne życie Damy z gronostajem Katarzyna Bik
6,4
Widać, że Autorka ma dużą wiedzę na temat malarstwa i tego konkretnego obrazu, niestety nie potrafi jej ciekawie i atrakcyjnie przekazać. Książka bardzo chaotyczna, kilka razy Katarzyna Bik wraca do tych samych wydarzeń. W jednym miejscu pisze o czymś, a zaraz w następnym akapicie temu zaprzecza. Przez pierwszą część książki miałam wrażenie, że przeczytała kilka książek na temat twórczości Leonarda Da Vinci i na tej podstawie postanowiła napisać kolejną, nieróżniącą się niczym od poprzednich, poza tym, że jej własną. Poza tym mam wrażenie, że Autorka rozwodzi się nad niepotrzebnymi rzeczami, które nie mają ścisłego związku z powstaniem i losami obrazu "Dama z gronostajem", (bardzo rozbudowana historia powstania i funkcjonowania fundacji Czartoryskich, rozwodzenie się nad licznymi, niezwiązanymi z malarstwem talentami i zainteresowaniami mistrza Leonarda),a tylko sprawiają, że książka ma większą objętość, bo tak naprawdę historia obrazu i jego losów, to jakaś 1/3 objętości publikacji. W książce nie ma nic odkrywczego, żadnych nowych faktów dotyczących zarówno obrazu jak i twórczości malarza. Trochę to wszystko porozciągane, nudnawe i odtwórcze. na pewno nie zaskoczy czytelników, którzy niejedną książkę poświęconą tej tematyce czytali. Dla mnie osobiście najciekawsze były końcowe rozdziały dotyczące prac konserwatorskich, zabezpieczeń i sposobów prezentacji malowidła na wystawach oraz domniemanych tajemnic, które obraz skrywa po dzień dzisiejszy.