Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Miller
1
5,6/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jestem szalony Katarzyna Szkarpetowska
5,6
Któż z nas nie zna piosenki "Jesteś szalona" albo "Wolność", chyba mało jest takich ludzi, a cóż wiemy o osobie wykonującej te utwory? Pewnie tyle, że jest nim Marcin Miller i śpiewa Disco polo od lat 90. Jeśli ciekawi Was jak to się stało, że powstał zespół Boys, jakie były początki na rynku muzycznym Marcina to ta książka jest dla Ciebie. Dodatkowo dowiesz się kilku ciekawostek z życia prywatnego i czy jest coś jeszcze poza światem muzycznym co robi nasz bohater. Książką jest formą wywiadu, co jest na plus,.bo szybko się czyta. Dodatkowo mamy wspomnienia kolegów z branży i całą dyskografię zespołu.
No i co jeszcze lubię w książkach biograficznych jest masa zdjęć. Także, jeżeli lubisz zespół Boys i Marcina Millera to ta książka jest dla Ciebie.
Jestem szalony Katarzyna Szkarpetowska
5,6
Jestem szalony (Katarzyna Szkarpetowska, Łukasz Smolarski) – Czego słucham ? Prawdziwej muzyki. Czyli rocka i metalu w odmianach wszelakich. Jeśli jednak masz żonę słuchającą disco polo, będziesz na bieżąco z tym czego słucha. W dodatku w Polsce raczej nie istnieją ludzie, którzy nie znają takich zespołów jak Boys czy Akcent, a dokładniej ich liderów: Marcina Millera i Zenona Martyniuka. I o ile ten drugi gra najbardziej “wiejski” odłam polskiej muzyki disco (porównuję go do Bayer Full) o tyle sam Zenek jest człowiekiem bardzo sympatycznym i dającym się lubić, mimo że gra co gra. Z jakiegoś powodu Marcina Millera nigdy nie lubiłem. Ot, są ludzie, których lubimy lub nie lubimy gdy tylko ich ujrzymy. Trudno mi to wyjaśnić, Miller zawsze był dla mnie typem bufoniastego gwiazdora, choć ocena ta, wyrosła jeszcze z dzieciństwa, jest pewnie niesłuszna. Mnóstwo ludzi, w tym żona, go bardzo lubi (delikatnie mówiąc). Sięgnąłem więc po książkę żony bo stwierdziłem że może zmienię zdanie...Nie liczyłem oczywiście na to że polubię muzykę disco polo czy zrozumiem jej fenomen, bo zawsze uważałem, że jest to efekt zerowej edukacji kulturowej w tym kraju, ale to jest temat na inny dzień. W każdym bądź razie około połowę książki (może ciut mniej) stanowi wywiad z Millerem. Można się dowiedzieć sporo z jego biografii, historii zespołu czy nawet organizacji koncertu (co akurat jest ciekawe dla fana każdego typu muzyki bo wątpię by u innych wyglądało to diametralnie inaczej). O samym Millerze….dalej nie za bardzo wiem co myśleć :) Pracowitości odmówić mu nie można.
Reszta książki to wypowiedzi ludzi z showbiznesu, głównie muzyków, którzy opisują jak i kiedy poznali Millera; takie tam ciekawostki dla fanów, a także mnóstwo zdjęć prywatnych piosenkarza z jego życia prywatnego, różnych spotkań i tras koncertowych. Wydajde się że to taki standardowy zapychacz tego typu pozycji…
Na szczęście książkę da się przeczytać w godzinę, inaczej nie traciłbym na nią czasu :) Dla fanów disco polo.