Najnowsze artykuły
- ArtykułyAlfabet pisarza: Maciej SiembiedaLubimyCzytać3
- Artykuły„Brama Zdrajców”, czyli przewodnik po świecie Williama Warwicka! Poznajcie cykl Jeffreya ArcheraMarcin Waincetel1
- ArtykułyTokarczuk dla „Guardiana”: Mizoginia tkwi w nas jak jakaś chorobaKonrad Wrzesiński10
- ArtykułyNa Cmentarz zagubionych dusz… Poznaj nową książkę Pauliny Hendel!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alaitz Leceaga
2
7,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura obyczajowa, romans
Pisarka, wielbicielka tajemnic, thrillerów i fikcji. Twórczą karierę rozpoczęła od publikowania w Internecie krótkich historii, którymi zaskarbiła sobie sympatię czytelników. Jej powieść „Las zna twoje imię” w miesiąc podbiła listy bestsellerów.
7,6/10średnia ocena książek autora
895 przeczytało książki autora
1 437 chce przeczytać książki autora
15fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
7
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nie pozwól, by cię przekonali, że jesteś zła, podczas gdy oni odwracają głowę, żeby nie widzieć własnych grzechów.
4 osoby to lubią
Nie musisz wybaczać wszystkiego, co ktoś ci zrobił, tylko dlatego, że należy do twojej rodziny. Jeśli cię kocha, tak naprawdę, nie powinien ...
Nie musisz wybaczać wszystkiego, co ktoś ci zrobił, tylko dlatego, że należy do twojej rodziny. Jeśli cię kocha, tak naprawdę, nie powinien robić ci krzywdy.
3 osoby to lubiąBól wnika nawet w najdrobniejsze szczeliny i zagnieżdża się w nich(...) Wciska się w mroczne szpary. Rośnie i rośnie jak głodna bestia, któr...
Ból wnika nawet w najdrobniejsze szczeliny i zagnieżdża się w nich(...) Wciska się w mroczne szpary. Rośnie i rośnie jak głodna bestia, która pożera wszystko wokoło. Aż zostaje tylko on. Ból.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Las zna twoje imię Alaitz Leceaga
7,5
"Las zna twoje imię" Alaitz Leceaga
Przeniosłam się w czasie do hiszpańskiego dworu otoczonego gęstymi lasami, gdzie bliźniaczki Estrella i Alma, dorastały sobie beztrosko, w luksusie, ale też w cieniu pewnej przepowiedni i magicznych mocy.
Rodzinne sekrety, niezwykłe dary, magia, przenikają codzienność, a relacje między bohaterami są pełne skomplikowanych emocji. Mroczny gotycki klimat Willi Soledad od początku mnie zafascynował. Autorka zabrała mnie w barwną podróż przez czas i przestrzeń - do Anglii i Kalifornii, a potem z powrotem do Hiszpanii. To przemieszczanie się dodało powieści rozmachu, ale nie odebrało jej kameralnego, intymnego charakteru.
Jednym z największych atutów tej historii z pewnością jest atmosfera i była bardzo wyczuwalna. Tak jakby tajemniczy las naprawdę żył, jakby ściany starego dworu szeptały magiczne zaklęcia. Autorka sprawnie połączyła realizm z elementami magicznymi, wplatając elementy mitologii i folkloru baskijskiego. Stworzyła coś na kształt realizmu magicznego.
Najważniejsze są tu jednak kobiety i ich portret przedstawiony na kartach książki. To było przykre, że sto lat temu były nikim, nie mogły mieć własnego zdania, usługiwały mężczyznom, nawet te kobiety z arystokracji. Silna osobowość Estrelli była tu ewenementem. Do tego wspierana przez tajemniczą moc jaką posiadały kobiety z rodziny Soledad. Pociągało mnie to.
Jeśli lubicie takie opowieści to koniecznie ją przeczytajcie. To powieść o przetrwaniu, o sile i determinacji kobiet, które muszą stawić czoła przeciwnościom losu. Historia pełna magii, ale i twardej rzeczywistości.
Córy Ziemi Alaitz Leceaga
7,7
„ Oto prawdziwe zło, którym jesteśmy obarczone : okrucieństwo.” (str.122)
Jest to przepiękna słodko- gorzka historia sióstr zamieszkałych z zrujnowanym zamku, w którym wraz z nimi mieszkały demony i upiory, straszące siostry na każdym kroku. To historia o opętanych kobietach, „ wiedźmach o ognistych włosach” nad którymi ciążyła klątwa. Cioteczna babcia popełniła samobójstwo mając zaledwie 19 lat. Winnice, otaczające pałac od dwudziestu lat były jałowe.
Dzieci po śmierci matki wychowywała surowa i despotyczna cioteczna babcia. Pałac był pełen tajemnic, głosów, krzyków. Okoliczni mieszkańcy traktowali rodzinę z pogardą. Najstarsza siostra miała brata bliźniaka, który był bufonem zapatrzonym w siebie. Uwielbiał być podziwianym i docenianym. Widział siebie jako właściciela majątku. Sprawował władzę nad życiem sióstr. Nikt nie mógł mu się sprzeciwić. Był zwyrodnialcem, pozbawionym skrupułów. Swoją siostrę bliźniczkę zmusił by została jego kochanką. Planował ich wspólną przyszłość. „Ty przegrywasz ja wygrywam” często słyszała to zdanie z ust swojego brata.
Średnia siostra miała talent do chemii. Przyrządzała różne mikstury posiłkując się zapiskami z dziennika matki. Interesowały ją kobiety, za co bardzo odpokutowała. Najmłodsza z sióstr była osobą uzdolniona, lecz obciążoną psychicznie jak jej matka. Potrafiła przewidzieć przyszłość. Wszystkie siostry były na swój sposób uzdolnione.
W rodzie panowało okrucieństwo przekazywane w genach kolejnym pokoleniom. A ból był dziedzictwem kobiet z rodu. Siostry nie były sobie bliskie. Dopiero kiedy stawiały czoła niemiłym okolicznościom i apodyktycznemu bratu zwarły siły. Brat robił wszystko by rozdzielić siostry. Dzięki swoim staraniom powoli realizował swój plan.
Życie rodziny opierało się na kłamstwie. Wiele złego działo się w powieści. Zjawy materializują się wyrządzając kolejne zło. Najstarsza siostra stała się dziedziczką rodu. Straszne wydarzenia, które miały miejsce otworzyły siostrom drogę do wolności. Chwilami los się do nich uśmiechał. By za chwilę pogrążyć je ponownie. Z czasem siostrom działo się coraz lepiej. Były uparte i dążyły do osiągnięcia zamierzonych celów. Musiały jednak pokonywać przeszkody, jakie nieżyczliwi ludzie stawiali na ich drodze. Stały się odważne, walczyły o swoją posiadłość, unowocześniały ją. Próbowały wcielać swoje pomysły, by zmodernizować miejscowość. Sprzeciwiały się konserwatywnym rządom burmistrza i jego małżonki. Stopniowo zyskiwały poparcie tamtejszej ludności.
Dzięki swojej pracy i zabiegom a także cierpliwości winnica po dwudziestu jałowych latach obudziła się wydając zbiory. Najstarsza siostra miała wyjątkowy dar do wskrzeszania wszystkiego co umarło i nie rokowało już nadziei.
Dzięki wsparciu finansowemu francuskiego rodzeństwa i zawziętości sióstr winnica rozkwita, a wino staje się sławne.
Dramatyzm powieści nasila się z każdą obróconą kartką. I trzyma w napięciu do końca. Polecam lekturę. Na pewno nie będzie to stracony czas i na długo pozostanie w pamięci czytelnika.