Najnowsze artykuły
- ArtykułyAlfabet pisarza: Maciej SiembiedaLubimyCzytać2
- Artykuły„Brama Zdrajców”, czyli przewodnik po świecie Williama Warwicka! Poznajcie cykl Jeffreya ArcheraMarcin Waincetel1
- ArtykułyTokarczuk dla „Guardiana”: Mizoginia tkwi w nas jak jakaś chorobaKonrad Wrzesiński9
- ArtykułyNa Cmentarz zagubionych dusz… Poznaj nową książkę Pauliny Hendel!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nobuaki Kanazawa
1
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
144 przeczytało książki autora
42 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Gra w Króla 1
Hitori Renda, Nobuaki Kanazawa
Cykl: Gra w Króla (tom 1)
7,1 z 93 ocen
182 czytelników 9 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Gra w Króla 1 Hitori Renda
7,1
„Władza króla jest absolutna.”
Bardzo wyczekiwana przeze mnie manga, zaintrygowała mnie okładka, co do historii nie miałam specjalnych oczekiwań, domyślałam się, w jakich klimatach będzie, ale jestem troszkę rozczarowana, szczególnie pod względem graficznym. Twarze bohaterów nie miały dla mnie tego czegoś, co by sprawiło, że to co czują i co maluje się na ich obliczach było dla mnie przejmujące, wszystko było zdecydowanie zbyt płaskie.
Manga przedstawia nam jedną z klas licealnych, w której wszyscy jej członkowie pewnego dnia dostają maila, że od tej chwili biorą udział w grze w króla, którego władza jest absolutna i trzeba wypełniać jego rozkazy w ciągu 24 godzin. Początkowo niewinna zabawa, traktowana jako chory żart przez wszystkich zamienia się w horror, kiedy osoby wyznaczone przez króla nie wykonują przeznaczonego im zadania. Spotyka ich kara i wszyscy już wiedzą, o jak wysoką stawkę idzie gra…
Lubię obserwować zachowania ludzi, zmuszonych do naprawdę ekstremalnych wyborów, to zawsze w jakiś sposób potęguje napięcie, mimo iż historia nie wnosi wiele nowego i mniej więcej wiadomo, czego można się spodziewać. Nie specjalnie polubiłam głównego bohatera, niestety. W sumie nie udało mi się zaprzyjaźnić z żadnym z bohaterów, przynajmniej na razie. Ale mimo to ciekawiło mnie co się wydarzy i jak akcja się rozegra i do czego są zdolni posunąć się bohaterowie. Wydaje mi się, że najlepsze nastąpi dopiero w kolejnych częściach, kiedy atmosfera się zagęści. Póki co daję kredyt zaufania, czyli szóstkę, bo całkiem znośnie się całość czytało i mam nadzieję, że dalej autor bardziej się wysili, niż sprowadzać zadania do całowania, macania i seksu. No i absolutnie jestem ciekawa, jakimi motywami kieruje się ‘król’ i jakim cudem wymierza sprawiedliwość. No i gdzie do diabła jest policja i czy wreszcie zacznie traktować sprawę poważnie????
Gra w Króla 1 Hitori Renda
7,1
Zwykłe liceum. Zwyczajna klasa. Uczniowie jak wszyscy inni. I gra, która z dnia nadzień zmienia ich życie w piekło.
Do mangi przyciągnęła mnie okładka, zaciekawił opis oraz przekonało to, że seria jest dość krótka ( 5 tomów). Paradoksalnie, po pierwszym tomie to co mnie w niej kłuje to kreska. Jakoś nie potrafię się do niej w pełni przyzwyczaić i jakoś nie współgra z moja estetyką. Historia jednak jest na tyle ciekawa i wciągająca, że będę kontynuować z zainteresowaniem.
Grupa uczniów nagle zostaje uwikłana w Gre prowadzona przez samozwańczego i tajemniczego Króla. Gra z pozoru banalna - rozkaz do wykonania, za niewykonanie kara. Brzmi trywialnie i niezobowiązująco, bo jak "wirtualny" Król miałby wymierzać karę? Z początku zresztą wyzwania spotykają się z pełną akceptacją klasy i traktowane są jako rozrywka. Szybko jednak, to podejście, ulega zmianie kiedy pierwsze zadanie nie zostaje wykonane, a w skutek tego giną pierwsze osoby...
I tak nagle opadają zasłony pozorów, ukazują egoizm grupy, potrzebę dbania tylko o siebie, budzą się poważne konflikty, na wierzch wypływają brudy, a śmierć stoi w kacie i wysyła kolejne wiadomości z coraz mniej przyjemnymi "rozkazami króla".
Jest nieprzyjemnie, momentami drastycznie. Ciężka atmosfera przytłacza, a Król odlicza minuty do północy.