Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać331
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Emil Ferris
1
7,8/10
Pisze książki: komiksy
Emil Ferris grew up in Chicago during the turbulent 1960s, and is consequently a devotee of all things monstrous and horrific. She has an MFA from the Art Institute of Chicago. In a previous life, Ferris was an illustrator and toy sculptor for a diverse range of clients. In 2010, Ferris was made a Toby Devan Lewis Fellow in the Visual Arts. My Favorite Thing Is Monsters is Emil's first, but not last, graphic novel.
7,8/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
My Favorite Thing is Monsters Emil Ferris
7,8
Pozycja, która bardzo namieszała w moim komiksowym Top 5 wszech czasów. Niezwykła rzecz zarówno pod względem treści i formy. Opowieść o dziewczynce, która postanawia rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci kobiety, mieszkającej w tej samej kamienicy. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak całość przefiltrowana przez wyobraźnię bohaterki, która postrzega siebie jako potwora, w konsekwencji czego widziany przez nią świat również zaludniony przez różne monstra. Fabuła jest szkatułkowa (historia w historii) pełna niedopowiedzeń, tajemnicy i twistów. Postacie bardzo wyraziste, a jednocześnie pełne sprzeczności, czego najbardziej dobitnym przykładem jest brat Karen. Całość stylizowana na notatnik czy zeszyt, lecz ubarwiona przecudnymi grafikami tworzonymi głównie długopisem. Ferris olewa klasyczne kadrowanie, większość paneli to piękne rysunki na stronę lub dwie i towarzyszące jej drobne dodatki jak komentarze, miniatury, dialogi i bloki tekstu. Wrażenie robi budowanie świata lat 60-tych w tle i wyłaniające się niespiesznie fakty o problemach społecznych czy polityce. Rasizm, zamachy, mafia, elementy noir oraz sztuka przez duże „S”, bo autorka czasem wręcz przerysowuje dzieła sztuki i wychodzi z tego obronną ręką. Polecam poszukać też informacji o samej Emil Ferris, bo to bardzo ciekawy kontekst, również mogący mieć wpływ na interpretację. Wielka rzecz na wielu polach, a na dodatek to dopiero pierwsza z dwóch części.
My Favorite Thing is Monsters Emil Ferris
7,8
Największe rozczarowanie ostatnich lat. Posypały się nagrody, zachęcające recenzje i pochlebstwo znajomych. Tak, miał być hit. Ale jestem porażony, jak niskiej klasy dzieło otrzymałem. Kompleksy i problemy Hollywood w jednym miejscu (m.in. napaść seksualna czy budowa państwa na obcokrajowcach). Zmieszane z b-klasową ramką wydekorowaną przez wypatroszone misie, że niby miłość do zwietrzałej epoki, odcięty od narracji komiksowej, wypełniony pulpową rozrywką bez pokrycia na scenie.
Pierwsze sceny nie zwiastują tragedii. Nieszablonowe podejście do strefy organizacyjnej: liczne wpisy, jak kartki z pamiętnika. Umocowane teksty na brudnopisie. Ale szybko zniża się do poziomu pudelka, gdzie przemoc oraz dziecięca wyobraźnia zaostrza rygory fabularne. Kiedy próbujesz być Polańskim na miarę ,,Chinatown'', ale ci nie wychodzi i próbujesz wszystkiego, by umocnić ,,wielopoziomowe'' dochodzenie. ,,My Favourite Thing is Monster'' zaczyna przypominać nieznośne filmy Tarantino, który ostatnimi czasy woli przepych od dramaturgii, zabawki oraz kredki niż żywe postacie czy dialogi z open mike. Codzienność lat 60. w płaszczu noir wymieszana z betonowym osiedlem zapchanym przez magazyny z kliszą od monster movie. Próbująca nadać ton egzystencjalnej próżni Alberta Camus, zmuszająca się do postmodernistycznej ucieczki w świat fantazji dziecka uwikłanej w morderstwo i ludzi dorosłych. Zniszczone pokolenie dzieciaków, którzy musieli słuchać starych, o tym, jak ich życie przepada.