Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wiesław L. Brudziński
11
6,6/10
Pisze książki: satyra
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
83 przeczytało książki autora
295 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Miniatury Wiesław L. Brudziński
6,0
Wiele książek satyrycznych - czy to z opowiadaniami, czy to z wierszami bądź fraszkami - starzeje się w sposób wręcz bezwstydnie szybki. Najczęściej wiąże się to z przeminięciem obśmiewanej epoki, ale bywa, że i językowo rzecz średnio już się broni, zalatując stadem moli obżartych ciocinym wełnianym kocem.
"Miniatury" Brudzińskiego też są pomnikiem swojej epoki, ale trzeba przyznać, że wciąż dają się czytać z uśmiechem na twarzy. Zaserwowane tu opowiadania są dość absurdalnego rodzaju, niekiedy z zaskakująco ładną grą słów, a i luźne myśli potrafią błysnąć wciąż aktualnym sensem. W tym wszystkim trochę zatrważające jest to, że niektóre z bolączek słusznie upadłego systemu jakoś tak zaczynają wracać ostatnimi czasy...
Oczywiście nie ma się co oszukiwać - obcowanie z "Miniaturami" nie będzie niezapomnianą ucztą. Z pewnością jednak nieco poprawi humor.
Na koniec dwa drobne cytaty:
"Bo ja jestem z prowincji - tej, co to była zabita deskami, potem przeorały ją głębokie przemiany, a teraz znów jest zabita deskami, tylko ich kupić nigdzie nie można."
"Przyjaciel - człowiek, który szkodzi ci całkiem bezinteresownie."
Z dziejów cnoty. Szpilki 1935-85 Julian Tuwim
6,5
Filler z Lipińskim stworzyli antologię "Szpilek". Z 50 lat wydawania czasopisma wybrali crème de la crème tekstów i rysunków. Jako że zbiór kończy się na roku mojego urodzenia, całość stanowi dla mnie wartość wyłącznie historyczną. Nie dane mi było być czytelnikiem tego tygodnika, a i podczas lektury zbioru nie zrozumiałem wszystkiego. Zdecydowana większość żartów, zwłaszcza rysunkowych, odnosiła się do danego momentu w dziejach Polski. Nie znam wszystkich zawartych w książce kontekstów, co nie znaczy, że książka mnie wynudziła. Wręcz przeciwnie, z ciekawością doszukiwałem się ukrytych sensów i drugiego dna każdego tekstu.
Antologia jest podzielona na okresy zgodne ze stanowiskiem redaktora naczelnego. Przed każdym z nich jest słowo wstępne, które rysuje pewien obraz tła polityczno-obyczajowego, w którym powstawały "Szpilki".
Dla badaczy epok, satyry i czasopiśmiennictwa polskiego książka jest nieocenionym źródłem wiedzy. Dla pozostałych - ambitna, inteligencka rozrywka.