Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W gotowaniu wege najtrudniejsze wydaje się zastąpienie rzeczy najprostszych takich, jak majonez, masło, sos ostrygowy czy bita śmietana, albo odtworzenie smaków, z których dobrowolnie się rezygnuje. W swojej książce Miyoko Schinner podpowiada przede wszystkim, jak zastąpić sosy, dodatki, nabiał i zwierzęce tłuszcze w zdrowy sposób, bez utwardzonych tłuszczów, rafinowanych olejów, roślinnych steroli i różnych zagęstników. To jest dla mnie najcenniejsza część jej książki: sosy, dodatki, sery, mleka. Oczywiście jest tu też trochę przepisów na buliony, co - umówmy się - nie jest dużym wyczynem, przepisy na ciasta wszelkiego rodzaju oraz dania makaronowe, ale w porównaniu do przepisów z innych książek nie są to jakieś odkrywcze rzeczy. Można dyskutować nad rozdziałem traktującym o zamiennikach mięs, głównie na bazie soi - mnie odrzuca trudna obróbka soi, ale może komuś się przyda?