Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojtek Ignaciuk
1
7,0/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Książęcy grobowiec czyli Olaf i Lena na tropie
Michał Wójcik, Wojtek Ignaciuk
7,0 z 3 ocen
6 czytelników 1 opinia
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Książęcy grobowiec czyli Olaf i Lena na tropie Michał Wójcik
7,0
Uwielbiam literaturę młodzieżową. Za każdym razem, gdy sięgam po lekturę przeznaczoną dla młodszego czytelnika, zagłębiam się we wspaniałą przygodę, wracam do własnego dzieciństwa, kiedy spędzałam długie godziny pogrążona w świecie przedstawionym przez popularnych autorów. Szczególną sympatią darzę książki podróżnicze i przygodowe, dlatego bardzo się cieszę, że od czasu do czasu mam możliwość sięgnąć po nowości z tej kategorii. Tym razem dostałam do ręki książkę „Książęcy grobowiec, czyli Olaf i Lena na tropie” Michała Wójcika, zilustrowaną przez Wojtka Ignaciuka i powiem szczerze, że nie bardzo wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Okładka wskazuje na mroczną, ponurą opowieść o zamierzchłych, rycerskich czasach, a opis redaktora na pogodną, energetyczną przygodę.
Na szczęście moje pierwsze wrażenie wywołane dość ponura okładką zostało rozwiane przez treść książki, która opowiada o przygodach jedenastolatków, Olafa i Leny, którzy razem ze swoją klasą wyjeżdżają na wycieczki – Olaf do Wrocławia, a Lena do Krakowa. Przedtem Olaf podpadł nauczycielowi historii, który w rewanżu za niepowstrzymany śmiech po niefortunnym kopnięciu na boisku piłkarskim, zadaje chłopcu tajemniczą zagadkę o wizerunek Henryka Pobożnego. Jej rozwiązaniu sprzyja organizowana właśnie wycieczka, podczas której chłopiec będzie miał okazję zobaczyć grobowiec księcia, poznać jego dzieje oraz średniowieczną historię Śląska, a przede wszystkim zdobyć wiele informacji o bitwie pod Legnicą z 1241 roku, w której Henryk Pobożny zginął.
Poza niezwykłym sposobem zdobywania rzetelnej wiedzy o tamtych czasach i wydarzeniach, dzieciaki przeżywają, razem z niedocenianymi, jak się okazuje, nauczycielami, niebezpieczne i niewiarygodne przygody – udaremniają szajce złodziei przebranych za lajkoników kradzież cennego zabytku, pomagają uniknąć katastrofy w postaci braku hejnału z Wieży Mariackiej w Krakowie, transmitowanej na cały świat codziennie w południe, toczą zażarte walki o piłkę na boisku, przeżywają swoje dziecięce, szkolne emocje i przygody, związane z wymagającymi lub odrobinę dziwacznymi nauczycielami. Kolejne elementy rozwiązania zagadki dostrzegamy w różnych odwiedzanych przez dzieciaki miejsca, dzięki rozmowom z przebywającymi tam ludźmi, jednak do samego końca nie jesteśmy, jako czytelnicy, pewni odpowiedzi.
Co ciekawe, Olaf i Lena dziwnym zbiegiem okoliczności, we śnie, przenoszą się na chwilę w czasy Henryka Pobożnego, chłopiec staje na legnickim polu bitwy jako giermek jednego z najdzielniejszych rycerzy w armii księcia, aby stać się naocznym świadkiem bohaterskiej walki i tragicznej śmierci. Lena natomiast na chwilę staje się dwórką przy boku Jadwigi – matki Henryka Pobożnego, która słynęła z religijności, ascetycznego trybu życia, a przy tym wykazuje się surowym, chłodnym usposobieniem.
Książka jest moim zdaniem niezwykła. W atrakcyjny, żywiołowy sposób przekazuje wiedzę dotyczącą władców śląskich w średniowieczu, a przy tym przekonuje młodego czytelnika, że nauka historii może być wspaniałą, fascynującą przygodą, o ile nie sprowadzimy jej do bezmyślnego wkuwania dat i faktów. Ożywienie historycznych postaci, postawienie ich na placu boju, w obliczu wroga i z sojusznikami oraz wiernymi rycerzami u boku sprawia, że ta dziedzina nauki nabiera kolorów i zyskuje na atrakcyjności. Zachęca do poznawania szerszego kontekstu wydarzeń, o których uczymy się w szkole. Na końcu książki znajduje się takie właśnie podręcznikowe wyjaśnienie, o jakich wydarzeniach jest mowa w przygodach Olafa i Leny oraz propozycje lektur dla osób, które chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej o przedstawionych wydarzeniach. Jedynie ilustracje nie wzbudziły mojego entuzjazmu, chociaż ich ocenę zostawiam potencjalnym czytelnikom, bo może jednak są odpowiednie do treści. Pomijając ten szczegół uważam książkę za bardzo udaną i godną polecenia.