Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Brendan Wenzel
2
6,9/10
Pisze książki: opowieści dla młodszych dzieci
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
94 przeczytało książki autora
29 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
A każdy widział kota Brendan Wenzel
7,7
Piękna książka dla małych miłośników kotów. Książka zwraca uwagę na to, że różnice w percepcji; każde zwierzę, które spotkało kota, widzi go trochę inaczej - zmienia się perspektywa lub biologiczne możliwości poznawcze. Może to być punktem wyjścia dla ciekawych, rozwijających rozmów z nieco starszymi dziećmi. Świetna pozycja, warto zajrzeć.
Pierwszy raz przeczytana w 2021. Wracamy po latach z młodszym dzieckiem i nadal jest dla nas atrakcyjna. Spodobała się dwulatce, która lubi koty.
A każdy widział kota Brendan Wenzel
7,7
Na pierwszy rzut oka książka ta wcale nie zachwyca. A przynajmniej mnie. Trzeba dopiero zagłębić się w tekst (a jest go tyle... co kot napłakał) żeby poprawnie ją zrozumieć.
Oto przed nami kroczy kot. Zwykły, pręgowany domowy kot. Na swojej drodze spotyka dziecko i różne zwierzęta, takie jak mysz, lis, ptak czy pchła, które "widzą kota" - każde z nich na swój sposób: raz jest olbrzymi, raz przerażający a raz widzimy go z góry. Aż w końcu nasz koci bohater dociera do kresu swojej wędrówki. No i zgadnijcie, kogo tam widzi? ;)
Książka z pewnością spodoba się grupie tzw. kociarzy. Ja do niej nalezę, więc mi się podoba ;) Przy okazji dzieci dowiadują się jak widzą poszczególne zwierzęta - jak różne gatunki mogą wiedzieć tę samą rzecz (w tym wypadku zwierzę). W skrócie: książka uczy, że na tę samą rzecz można patrzeć inaczej.
Książka skierowana do dzieci w wieku 3-5 lat, ale spokojnie można czytać ją starszakowi: stanowi niezły początek do przygody z nauką o przyrodzie.
Duże, wyraziste i barwne ilustracje są nie lada gratką dla wzrokowców. Myślę, że większość czytelników będzie zachwycona.