Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski16
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
James Aldred
Źródło: https://www.rebis.com.pl/
1
7,4/10
Pisze książki: reportaż
James Aldred jest dokumentalistą specjalizującym się w kręceniu filmów przyrodniczych na dużych wysokościach. Przez 20 lat współpracował ze stacjami BBC i National Geographic. Wziął udział w realizacji m.in. Życia ssaków i Planety ZiemI. Człowiek, który wspina się na drzewa jest jego pierwszą książką.
7,4/10średnia ocena książek autora
67 przeczytało książki autora
146 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Człowiek, który wspina się na drzewa James Aldred
7,4
Kto by pomyślał , że dziecięce łażenie po drzewach można uczynić pomysłem na dorosłe życie i zostać ...arborystą. Taki zawód gwarantuje ciekawe przygody na różnych kontynentach. W czasie jego wykonywania można spotkać wielu przedstawicieli świata gadów, ptaków , ssaków, płazów i owadów , a nawet ... koronowane głowy. Dzięki Jamesowi Aldredowi poznałam plemię Korowajów , do których autor z Londynu podróżował aż tydzień.Poznałam również harpie.
Świetna książka , uczy dostrzegać piękno; bardzo wartościowa poznawczo, ale również ukazująca wielki szacunek do otaczającego świata( specjalne liny nie obcierające kory , umiejętne instalowanie kamer do podglądania zwierząt , aby przy tym nikt i nic nie ucierpiało).
Człowiek, który wspina się na drzewa James Aldred
7,4
James Aldred jest dokumentalistą, którego filmy przyrodnicze(przy których współpracował) przedstawiają świat ze sporej wysokości. Jako że czasami lubię zobaczyć, jak nasz świat wygląda na zewnątrz, nie trzymając nosa w książce, sprawdziłem sobie o czym opowiadają te filmy, a to skłoniło mnie tym bardziej po sięgnięcie po ten tytuł. A było naprawdę ciekawie
Trudno opisać o czym właściwie jest ta książka, a właściwie wspomnienia. To przede wszystkim nieustanny zachwyt otaczającym nas światem. Niezwykle ciekawa podróż praktycznie po całym świecie, widziana z wysokości drzewa. Proste, a jakże skomplikowane!
Autor przedstawia nam świat, w którym liczy się pasja i umiłowanie-nawet nie przyrody-ale otaczającego nas świata. To podróż która zapada w pamięci, a szczególnie tak ciekawie napisana.
Jako że nie jestem znany ze zbyt obszernych opinii, muszę stwierdzić, że polecam tą książkę wszystkich. Widać w niej to wszystko, co lubimy w filmach przyrodniczych. Uwielbienie dla przyrody, a przede wszystkim ogromny szacunek dla otaczającego nas świata. A to naprawdę rzadkość.
Ciekawie przedstawiono tu także etap wspinania się na niektóre kolosy, których wysokość sięga niekiedy do 100 metrów, a gałąź o którą można się zaczepić, w celu wspięcia się znajduje się na-dajmy na to-20 metrze. Niezwykle to interesujące i gdybym nie miał galopujących lęków wysokości, zapewne sam bym się wspinał. Zawsze to jakieś wyżyny. A wracając do opowieści, dowiemy się z niej także, co doprowadziło autora do podjęcia takiego, a nie innego zajęcia. A było doprawdy niebezpiecznie. Jednak zapoczątkowana pasja sprawiła, że wysokości nie mają przed nim tajemnic. A słowa jakimi posługuje się opisując przyrodę, zwierzęta z całego świata, dają nam obraz człowieka, który naprawdę wie, jak to jest czymś się fascynować i umie to interesująco przedstawić..Polecam wszystkim.