Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać204
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Steven Levitsky
2
7,2/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Steven Levitsky is Professor of Government at Harvard University. His research interests include political parties, authoritarianism and democratization, and weak and informal institutions, with a focus on Latin America.
7,2/10średnia ocena książek autora
71 przeczytało książki autora
220 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tak umierają demokracje Steven Levitsky
7,5
Książka analizuje mechanizmy odchodzenia niektórych krajów od demokracji. Szczególnie szczegółowo analizuje ostatni okres w USA "zwieńczony" wyborem Donalda Trumpa. Książka bardzo aktualna, gdyż coraz więcej krajów wkracza na drogę populizmu i autorytaryzmu. Razem z takimi tytułami jak np. "Ucieczka od wolności" Erica Fromma, czy "Droga do niewolności" Timothy Snyder'a należy do takich pozycji, które powinien przeczytać każdy przed wrzuceniem kartki wyborczej do urny w wyborach wiosennych i jesiennych w Polsce, gdyż każdy wyborca jest odpowiedzialny za to, co będzie się działo po wyborach.
Tak umierają demokracje Steven Levitsky
7,5
Tytuł w zasadzie mówi wszystko o tej książce. Ponury obraz – który ukazuje nam jak bardzo systemy demokratyczne są kruche, nie gdzieś na peryferiach systemu, ale w jego sercu. Jak bardzo samoograniczanie instytucjonalne i w walce politycznej – jest niezbędne do zachowania równowagi systemu.
To książka stricte o systemie politycznym, w mojej ocenie nie jest dlatego całościową analizą systemu państw „Zachodnich” (czy też euroatlantyckich) i kryzysu w którym niektóre z nich się znajdują. Autorzy koncentrują się na wąsko rozumianej polityce i aparacie państwa. Jest to oczywiście wada, gdyż nie ukazuje skąd postawy populistyczne czerpią swoją wyborczą moc (a populizm nie jest przecież znakiem tylko czasu kryzysu). Niemniej jest to znakomita analiza pokazująca jak system polityczny może być tamą przed zalewem postawom skrajnym. Więcej, jest niezbędnym elementem by postawy protestu kanalizować.
Autorzy koncentrują się na USA, choć jest nieco przykładów historycznych z jednej strony i współczesnych innych państw z drugiej. To tworzy ciekawy kolaż przykładów gdzie samoograniczanie w walce politycznej, nie przekraczanie granic walki totalnej, poniżanie przeciwników, jest niezbędnym elementem dzięki czemu system polityczny ale i życie społeczne zachowuję minimum przewidywalności i bezpieczeństwa. Oczywiście są ponure przykłady kampanii McCaina – który jako przeciwnik Obamy stosował reguły samoograniczania, nie pozwalał na bezwzględne ataki na swojego adwersarza (można poszukać relacji z wieców wyborczych gdzie McCain nie pozwala Sali obrażać swojego przeciwnika politycznego) – ale ostatecznie wybory przegrał. Trump z kolei który z samoograniczaniem zerwał – wybory wygrał. To ponura konstatacja – niemniej Autorzy pokazują, że w dłuższym nieco okresie, przegramy my wszyscy i obie strony sporu politycznego na tym stracą. Najtrudniej zaś będzie odbudować więzy społeczne i zrozumienie że walka polityczna nigdy nie jest na śmierć i życie, ze nasza strona też czasem może nie mieć racji, że z drugiej strony nie są tylko „lewaki”, albo „mohery”.
To trudna lekcja, nie wiem czy właściwie ją odrobimy.