Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant28
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Peter W. Wilson
1
7,0/10
Pisze książki: satyra
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przewodnik ksenofoba. Kanadyjczycy
Vaughn Roste, Peter W. Wilson
7,0 z 14 ocen
43 czytelników 2 opinie
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Przewodnik ksenofoba. Kanadyjczycy Vaughn Roste
7,0
Dowiedziałem się z tego tomiku, że główne zmartwienie Kanadyjczyków stanowi obawa, by nie brano ich za Amerykanów.
Kolejna, dobrze napisana praca o cechach, zaletach, wadach, zwyczajach, fobiach, zainteresowaniach itd., w tym przypadku mieszkańców Państwa Klonowego Liścia. Lekkie pióro autorów, wiele ciekawych informacji, humor (wcale nie kanadyjski) powodują, że książkę czyta się szybko. Warto sięgnąć, także w przypadku posiadania rodziny, znajomych w Kanadzie, wybierania się do tego kraju czy inne takie.
Co najbardziej zapada w pamięć? Brak jedności kraju, różnice między prowincjami, absurdalnie skomplikowany i niedogodny dla uczniów i rodziców system oświaty, niepohamowana miłość do hokeja i obawy przed Amerykanami - że mogą zagarnąć, choćby tylko twórców kultury. I jeszcze przysmak z Quebecu - gorący syrop klonowy wylany na śnieg... Polecam. W tej kategorii bardzo dobry tomik.
Przewodnik ksenofoba. Kanadyjczycy Vaughn Roste
7,0
Jedna z najlepszych książek z tej serii. Niesamowity humor, wytknięcie wielu wad, ale i przy tym pokazanie zalet tego ogromnego państwa. Nowa Funlandia z racji na „inna godzinę” jest traktowana przez nich z nutką uszczypliwości. Ale przy tym wszystko w Kanadzie wydaje się miłe, spokojne i bezpretensjonalne. Jak sami Kanadyjczycy. Ich największą miłością jest hokej i jest to ich największa religia (mimo że jest ich tam niemało). A ich największym zmartwieniem jest NIE BYCIE uważanym za Amerykanina. Kraj tolerancyjny, ale jednak z wielkimi podziałami, który mimo tego świetnie się rozwija.