Najnowsze artykuły
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mirosław Kowalewski
3
7,3/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kampania znaczy walka Mirosław Kowalewski
9,0
Długo poszukiwałem tej powieści. Jednak przyznać należy, że zdecydowanie było warto się potrudzić, by zdobyć tą książkę. Nie jest to może tak dobra powieść produkcyjna jak "Na przykład Plewa" Hamery, czy "Lewanty" Brauna, ale i tak warto to przeczytać.
Tym razem akcja powieści ma miejsce w cukrowni. Tytułowa "walka" jest związana z walką o o wykonanie planu i jego przekroczenia w trakcie trwającej kampanii buraczanej, czyli okresie przerobu buraka cukrowego. Głównym bohaterem jest Paweł Goryczan, niedawny robotnik, obecnie zaś wicedyrektor techniczny cukrowni. Nie posiada on wykształcenia, jednak ma niezwykłą intuicję techniczną, co czyni jego decyzje właściwymi. W końcu inżynier Siewacz i dyrektor Kamiński przekonują się do Goryczana. Ciekawym wątkiem jest opis technologii produkcji cukru. Ponadto wskazano na fakt konieczności ręcznego robienia zastawień, sumowania kolumn wyników przerobu, ręcznego doglądania maszyn i urządzeń, ciągłego zapisywania w dziennikach temperatur i innych wyników pomiarów. Obecnie coś takiego realizuje system pomiarowy, zaś każdy może sobie wyświetlić wykresy na ekranie komputera z interesującego go okresu. Do lamusa odeszły więc analogowe rejestratory z taśmami papierowymi. Słabo zaakcentowany jest niestety wątek życia prywatnego robotników. Również brak jakiegoś sabotażysty na terenie cukrowni. Jedyny wątek tego typu to zniszczenie śluzy przez młynarza.
Ostatecznie wysiłki Goryczana, Kamińskiego, Siewacza i ogółu załogi prowadzi do tego iż cukrownia uzyskuje ostatecznie drugie miejsce w rankingu zjednoczenia. W poprzedniej kampanii była z kolei druga od końca.
Pieśń o kraju Julian Tuwim
5,5
Tom wierszy i piosenek wydany z okazji 25-lecia PRL, zawierający dwie propozycje montaży słowno-muzycznych na najrozmaitsze uroczystości, akademie, zebrania partyjne czy koła ZMS. Brzmi groźnie? Jak się okazuje, tomik nie jest aż tak "czerwony". Może za sprawą autorów: Osiecka, Młynarski, Różewicz, Szymborska, Gałczyński. Zresztą wiele innych utworów nie opiewa przyjaźni z bratnim Krajem Rad czy kolejnego planu sześcioletniego. Książkę wydano na fali zmian - schyłkowy Gomułka, wschodzący Gierek. Skorzystano z chwili odwilży, poluźnienia zbyt ciasno zapiętego paska, i udało się przepchnąć kawał dobrej poezji.
Dodatkowym atutem są nuty każdej z ujętych w wydaniu piosenki.