Najnowsze artykuły
Artykuły
Wybory 2023. Pełna lista obietnic kulturowychKonrad Wrzesiński5Artykuły
Weź udział w konkursie i wygraj książkę „Doppelganger. Sobowtór“ razem z biletami do kina!LubimyCzytać2Artykuły
Thom Hartmann ostrzega nas wszystkich przed zagładą. Pytanie tylko, czy nie jest już za późnoRemigiusz Koziński1Artykuły
Poznaj Marikę Echidnas – premiera debiutanckiej książki Agnieszki SzmatołyLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Vikram Seth

6
7,5/10
Urodzony: 20.06.1952
Indyjski pisarz. Studiował na Oxfordzie i na Stanford University a także na Uniwersytecie Nankin w Chinach.
Największą sławę przyniosła mu powieść A Suitable Boy (pol.Pretendent do ręki).
Największą sławę przyniosła mu powieść A Suitable Boy (pol.Pretendent do ręki).
7,5/10średnia ocena książek autora
112 przeczytało książki autora
1 097 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Pretendent do ręki. Tom 2 Vikram Seth 
7,0

Książkę tę przeczytałam pięć lat temu; kopiuję tu napisaną wówczas na wikipedii notkę o niej opinię. Dotyczy ona całości powieści, wszystkich trzech tomów. Nie wiem, czemu rozdzielono je tutaj; przy ocenie pierwszego tomu kopiuję więc to, co napisałam o niej na blogu, przy przedstawianiu trzeciego tomu - zacytowałam wyliczone przeze mnie na wikipedii problemy ujęte w powieści.
Akcja tej rozległej panoramy społeczeństwa indyjskiego dzieje się w 1950- 1951 roku, cztery lata po odzyskaniu przez Indie niepodległości i obejmuje takie miejsca jak Kalkutę, Delhi, fikcyjne miasto nad Gangesem Brahmpur i muzułmańskie wsie w jego okolicy. Na tle społeczno-politycznych i obyczajowych przemian przedstawiono rok z życia kilku rodzin indyjskich: muzułmańskich nababów Chanów, hinduskich Mehrów i Kapurów, a także bengalskiej rodziny Ćatterdźów. Rodziny te łączą więzy małżeństw i przyjaźni. Główną bohaterką jest hinduska matka, która jeżdżąc po całych Indiach szuka w ramach kasty tytułowego kandydata na męża dla swej córki Laty. Wydając ją szybko za mąż, chce zabić w niej zakazaną miłość do muzułmanina. Rok z życia czterech rodzin to okazja to śledzenia ich radości z narodzin dziecka, zdrady, bólu z powodu tajemnic z przeszłości, czy smutku po śmierci bliskiej osoby.
Autor tej epickiej opowieści o przeobrażaniu się Indii w 4 lata po uzyskaniu niepodległości, o budowaniu niezależnej od Brytyjczyków demokracji pokazuje swoją ojczyznę w całej jej różnorodności wzywając do jedności i porozumienia się.
Forma książki została przez autora porównana do rozrastającego się, wielkiego rozłożystego drzewa banian, symbolu Indii i do Gangesu, który ma swoje odpływy i odnogi". 1471 stron wydanych w Polsce w 3 tomach czyni ją jedną z najdłuższych powieści w języku angielskim .
Pretendent do ręki. Tom 1 Vikram Seth 
6,5

Książkę tę przeczytałam pięć lat temu; kopiuję tu napisaną wówczas na blogu opinię. Dotyczy ona całości powieści, wszystkich trzech tomów. Nie wiem, czemu rozdzielono je tutaj; przy ocenie drugiego tomu kopiuję więc to, co napisałam o niej na wikipedii, przy przedstawianiu trzeciego tomu - zacytowałam wyliczone przeze mnie na wikipedii problemy ujęte w powieści.
"Pretendent do ręki" przedstawia rok z życia czterech rodzin indyjskich. Jest rok1950.Cztery lata po odzyskaniu niepodległości przez Indie, w rozmowach jeszcze cień tragedii Podziału 1947, jeszcze opłakuje się ofiary rzezi muzułmańsko-hinduskich, przejmuje majątki po tych, co wyjechali do Pakistanu. Kraj szykuje się do pierwszych demokratycznych wyborów.Bogaci ziemianie boją się ustawy uwłaszczeniowej. Na tym tle ludzie żyją swoim życiem. Ktoś się rodzi.Ktoś umiera. Czas odmierzany jest świętami: hinduskimi takimi jak Holi,Dasara (płonący Rawana, niszczony przez Rama- dobro zwycięża zło) Kumbhamela, czy Raksza Bandhan lub muzułmańskimi jak Aszura czy Id al-Adha (krew zwierzęcia zamiast syna Izmaela poświęconego Bogu przez Abrahama)Na tle tego fresku Indii 1950-51 czytelnik też czeka na odpowiedź związaną z tytułem powieści - "kogo poślubi Lata Mehra?"Czy bengalskiego poetę Amita Ćatterdźi, czy bardziej prozaicznego producenta obuwia Hareśa Khanny? Czy też płynąc pod prąd oczekiwaniom rodziny obroni swoją miłość do muzułmanina Kabira Durrani?
Trochę mnie od książki odstraszał tytuł i jej długość. Trzy tomy na temat pretendenta do ręki?! Obawiałam się, że znudzona rzucę ją nie doczytawszy. Ale nie! Czytając w miarę akcji coraz bardziej stawałam się częścią tej indyjskiej mozaiki. Razem z bohaterami to pływałam po Gangesie to wędrowałam Kalkutą. Gdy teraz myślę o tym, co mnie w tej historii pełnej ludzi i zdarzeń poruszyło, to przypomina mi się moment,gdy pustka po śmierci lekceważonej za życia osoby pokazuje jej niepowtarzalność, gdy bojąc się o chorego Prana doświadczałam kruchości życia, w którym trzeba zdążyć z miłością. Mam też w pamięci, tak jakbym je rzeczywiście przeżyła, obrazy świąt miliony hindusów nad Gngesem podczas Kumbhamela także w chwili paniki i pogrom na muzułmanach wyrosły z przypadkowego nałożenia się na siebie w czasie dwóch świąt: hinduskiego i muzułmańskiego. Dramatyczny obraz , gdy dwie procesje: radujących się świętem Dasara hindusów i muzułmanów biczowaniem obchodzących podczas święta Aszura śmierć męczennika przecinają się ze sobą.
Chciałabym zobaczyć to na ekranie. Może ktoś sfilmuje tę książkę?!
Ale jak zwykle najważniejsi są ludzie. Przez 1800 stron powieści zdążyłam się do nich przywiązać. Jednak spośród trzech kandydatów na męża wybrałabym kogoś zupełnie innego niż Lata. No, ale nie do mnie należy wybór. Dokonano go wiele lat temu i dzięki temu wyborowi urodził się autor tej opowieści. Między innymi po to, aby spisać nam tę historię...