Najnowsze artykuły
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant13
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Przemysław Marciniak
6
7,5/10
Pisze książki: językoznawstwo, nauka o literaturze
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Nie tylko dialogi. Recepcja twórczości Lukiana w Bizancjum
Jan Kucharski (filolog), Przemysław Marciniak
7,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2019
Taniec w roli Tersytesa. Studia nad satyrą bizantyńską
Przemysław Marciniak
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2016
Ikona dekadencji. Wybrane problemy europejskiej recepcji Bizancjum od XVII do XX wieku
Przemysław Marciniak
7,5 z 2 ocen
5 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Ikona dekadencji. Wybrane problemy europejskiej recepcji Bizancjum od XVII do XX wieku Przemysław Marciniak
7,5
Bizancjum z pewnością nie jest państwem zajmującym ważne miejsce w powszechnej świadomości historycznej ludzi współczesnych i wiąże się w niej z kilkoma zaledwie, negatywnymi zwykle, skojarzeniami. W "Ikonie dekadencji" P. Marciniak ukazuje wybrane (książka nie rości sobie pretensji do kompletności w tej dziedzinie) przykłady nowożytnych odniesień do tematyki bizantyńskiej, koncentrując się przede wszystkim na tych dziełach, które w największym stopniu odcisnęły swe piętno na postrzeganiu Cesarstwa Wschodniego. Wskazuje tu na wyjątkową rolę trzech autorów oświeceniowych, Monteskiusza, Woltera i Gibbona, w tworzeniu takiego stereotypowego ujęcia, które zostało potem w XIX w. ożywione przez pewną liczbę dość znanych dzieł literatury pięknej i tak weszło w stulecie kolejne i trwa po dziś dzień. Praca ma charakter dość ogólny i Autor nie przeprowadza w niej szczegółowych analiz przywoływanych utworów, wyjątek czyniąc dla dzieł polskich, niezbyt zresztą licznych. Na pewno jest to ciekawa książka, ukazująca zapomniany i niedoceniony wycinek dziejów kultury europejskiej.
Tomasz Babnis