Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lata beztroski” – początek sagi o rodzinie Cazaletów, która wciągnie was jak serial „Downton Abbey”Marcin Waincetel2
- ArtykułyW dobrym true crime czytelnik sam ma wyrobić sobie zdanie – twierdzi John GlattAgata Teperek5
- ArtykułyMiliony dla spółki Olgi Tokarczuk. Chodzi o technologię do tworzenia gierKonrad Wrzesiński26
- ArtykułyKto zdobędzie literackiego Nobla 2024? Wytypuj i wygraj książki!LubimyCzytać58
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Carl Johan Sundberg
1
6,6/10
Pisze książki: poradniki, zdrowie, medycyna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
321 przeczytało książki autora
549 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozruszaj swój mózg Anders Hansen
6,6
Pewnie każdy, i to nie raz, słyszał, że ruch to samo zdrowie. Może te słowa wypowiedział lekarz, nauczyciel w szkole, rodzinna, czy przyjaciele albo po prostu gdzieś przeczytaliście w Internecie, czy usłyszeliście w telewizji. Ale czy każdy z nas w to wierzy i wprowadza w swoje życie? W ciągu ostatnich lat można zauważyć, że coraz więcej osób chodzi na siłownie, biega w maratonach, czy uprawia inny sport, ale ile jest takich osób, które nie uprawiają żadnego sportu, dla których na samo słowo „ruch” są już zmęczeni?
Anders Hansen i Carl Johan Sundberg dwaj szwedzcy lekarze i naukowcy wspólnie napisali książkę „Rozruszaj swój mózg”, w której przekonują, że każdy najmniejszy ruch wpływa na nasze zdrowie. Wystarczy poświęcić 30 minut dziennie na szybszy spacer, żeby pozytywnie to na nas wypłynęło.
Każda strona książki pokazuje, jak bardzo ruch jest potrzebny dla naszego organizmu. Nie tylko wpływa na naszą kondycję, ale też na wszystkie nasze narządy wewnętrzne: od mózgu, po serce, przez wątrobę. Każdy najmniejszy wysiłek wydłuża nasze życie, chroni nas przed różnymi chorobami, ale także pomaga w walce z nimi. Ruch to takie lekarstwo bez recepty, tylko że darmowe i łatwo dostępne.
Autorzy, próbując nas przekonać do ruchu, poparli swoje dywagacje na różnych ciekawych badaniach naukowych i eksperymentach. Pomimo naukowego charakteru, książka jest napisana bardzo prostym i przystępnym językiem, co sprawia, że czyta się ją z zaciekawieniem.
Czy wiedzieliście, że chęci do ruszania się, czy leżenia na kanapie mamy zapisane w genach? Tak. Okazuje się, że bardzo dużo rzeczy w naszym życiu jest zależne od genetyki. Szybkość, wytrzymałość, chęci do różnych rzeczy mamy gdzieś w sobie zapisane. Jednakże pracą, można wszystko zmienić. W końcu to my jesteśmy panami swojego życia, tylko jednym jest trochę łatwiej, a inni muszą w to włożyć trochę więcej samozaparcia.
Autorzy obalają także różne mity dotyczące sportu. Pokazują, że, nawet,jeśli przez całe swoje życie byliśmy typami kanapowca, to nigdy nie jest za późno, na zmianę nawyków. Nie raz starsi ludzie uważają, że już są za starzy na ruch, co im to da, jak przeżyli już swoje życie albo uważają, że mają za dużo chorób, za mało siły na ruch. Nic bardziej mylnego, w każdym wieku warto się ruszać, nigdy nie jest na to za późno.
Anders Hansen i Carl Johan Sundberg oprócz udowodnienia i przekonania nas, że ruch to samo zdrowie, podejmują się wytłumaczenia, co to HIIT, czy długość telomerów, jak wpływa na nasze życie genetyka, czy doping genetyczny. W książce znajdziemy też trochę o fizjologii sportów, czy jaki wpływ na organizm mają maratony, czy ultra maratony.
Reasumując: książka „Rozruszaj swój mózg” to pozycja zachęcająca nas do nawet odrobiny ruchu, a przede wszystkim pokazuje, jak nawet najmniejszy wysiłek jest zbawienny dla naszego organizmu.
Polecam tę pozycję dla tych, co z ruchem mają na bakier, ale też ludziom trenującym regularnie, bo bardzo dużo ciekawych rzeczy można się z niej dowiedzieć.
https://papierowybluszcz.wordpress.com/2024/05/08/rozruszaj-swoj-mozg-anders-hansen-carl-johan-sundberg/
Rozruszaj swój mózg Anders Hansen
6,6
Z tą książką zetknęłam się już w 2018 roku. Po raz pierwszy została wydana przez Smak Słowa pod tytułem „Projekt zdrowie”. Szkoda, że wydawcy nie piszą takich rzeczy na okładce, ale to i tak dobrze, że została wznowiona.
Uznałam ją wówczas za rewelacyjną i dziś moja ocena jest taka sama. Rewelacyjna, bo zawarta w niej wiedza to istne rewelacje. Odkrycia naukowe, które udowadniają, że hasło „ruch to zdrowie” to nie tylko slogan, ale fakt. Rewelacyjna także dlatego, że napisana w sposób, który ma moc dokonywania zmian. Czytasz, czytasz i, nie wiadomo kiedy, kupujesz nowe buty do biegania… A przecież ja nie lubię biegać! Niby jestem nadaktywna, ale żaden ze mnie typ sportowca. No tak, tylko, że wcale nie muszę biegać, bo Autorzy przekonują do różnych form aktywności. Może być rower, pływanie albo po prostu spacer. Od razu lepiej! Grunt, to wybrać coś, co sprawi Ci przyjemność. I wcale nie musi być tego bardzo dużo. Pół godziny spaceru dziennie? Nie do wiary, jak tak mało może zdziałać tak wiele. A jednak! Nie masz czasu? Nie szkodzi. Są inne opcje, na przykład HIIT czyli High Intensity Interval Training (Trening Interwałowy). Na zmianę króciutki, bardzo intensywny ruch i odpoczynek. Ideał dla osób z ADHD. I wcale nie musisz być młody/a, ani wytrenowany/a. Na dodatek, jeśli jesteś niewytrenowany/a, to Twoje wyniki poprawią się szybciej. Efekty będą bardziej spektakularne! Nie tylko pozbędziesz się nadwagi, zmniejszysz ryzyko zachorowania na cukrzycę, choroby serca czy nowotwory. To już pewnie wiesz. Ale czy zdajesz sobie sprawę, jak ruch wpływa na Twój mózg? Lepsza pamięć, koncentracja, kreatywność i sprawność umysłu? Mniej lęków i depresji? Alzheimera na starość? W ogóle lepsza starość i dłuższe życie? Bardzo chętnie, poproszę! A już informacja, że jedna godzina treningu może wydłużyć życie nawet do 5 godzin wbiła mnie w fotel! Telomery się wolniej skracają, wolne rodniki znikają, a mitochondria mnożą jak głupie. Niesamowite! Aż dziw, że nie piszą o tym na pierwszych stronach gazet. Bo przecież świat z euforią przyjąłby fakt, że wynaleziono lekarstwo na większość chorób i dłuższe życie w świetnej formie. Otóż wynaleziono i jest ono za darmo. Nazywa się aktywność fizyczna. Serio.
Teraz tylko trzeba to wcielić w życie. Wiem, to jest najtrudniejsze, ale ta książka naprawdę pomaga. Tam są gotowe wskazówki co i jak. I naprawdę zachęca, jak nic innego. Lepiej bym nie potrafiła, więc zalecam ją czytać wszystkim moim Pacjentom. Działa! (Sprawdzone na sobie).