Książka jest ciekawym projektem, bardzo podoba mi się zamysł, ale wykonanie jest moim skromnym zdaniem mocno, mocno średnie. Zebrano tutaj po kilka dobrych/najlepszych (wybór mocno subiektywny, ale generalnie się z wyborami zgadzam) tworów polskiej kultury w kilku kategoriach. Zilustrowali to współcześni artyści - niestety, podobają mi się ilustracje jedynie Marty Tomiak, reszta to kompletnie nie mój styl, większość kompozycji uważam wręcz za brzydkie. Szkoda, że nie znalazły się w elementarzu oryginalne obrazy, okładki książek, chociaż jakieś miniatury. Okropnie zepsuli "Rozstrzelanie" Wróblewskiego, to powinno być zakazane, aż mnie przeszył dreszcz niezadowolenia jak to zobaczyłam.
Wyzwanie czytelnicze LC czerwiec 2021: Przeczytam książkę z ilustracjami lub zdjęciami (33).