Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krystyna Andruszkiewicz
1
7,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Smak mobbingu Krystyna Andruszkiewicz
7,4
Przeczytałam książkę jednym tchem. Jestem w ogromnym szoku, że pracodawca w taki sposób może traktować człowieka jak śmiecia. Ciągla batalia sądowa, jakby facet i jego przydupasy nie miały nic innego do roboty tylko dręczyć.
Znam autorkę osobiście, bo pracujemy razem i podziwiam ją, że dała radę przez to przejść. Bo ja osobiście bym nie dała rady.
Książkę polecam każdej osobie która doświadczyła na swojej skórze takiego zjawiska, jakim jest mobbing.
Smak mobbingu Krystyna Andruszkiewicz
7,4
Temat który porusza autorka w swojej książce nie jest nowością. Choć problem został już dawno zauważony i nawet zostały podjęte należyte kroki mające na celu zapobiegania tego typu zjawisku, to na przykładzie historii Pani Krystyny widzimy jak w praktyce wygląda mobbing i prawo chroniące przed nim. Podziwiam autorkę za ducha walki, gdy stanęła w obronie swoich praw i mimo iż z tego powodu doświadczała wielu przykrych sytuacji to nie poddała się, nawet kosztem zdrowia fizycznego i psychicznego. Ciągle wydłużający się proces w sądzie i ciągła walka z dementowaniem nieprawdziwych artykułów i audycji w mediach musiały być naprawdę stresującym i wyczerpującym zajęciem. Lecz niestety historia Autorki jest kolejnym przykładem na to, że jeśli nas nie stać na dobrego prawnika, to nie jesteśmy wstanie wygrać procesu o odszkodowanie za straty poniesione przez niewłaściwe zachowanie pracodawcy. Jest to przykre, że z jednej strony chcemy walczyć z niesprawiedliwością i przemocą wdrażając systemy walki z tymi właśnie zjawiskami, a z drugiej strony w praktyce ze strony właściwego organu nikt nie wyciąga do nas pomocnej ręki. Mamy narzędzia a są bezużyteczne w walce. Kolejny raz potwierdza się reguła, że w grupie jesteśmy silniejsi, a pojedyncze jednostki są skazane na porażkę.
Książka warta przeczytania ze względu na opisane prawdziwe doświadczenia osoby dotkniętej problemem. Osobiście chciałabym zobaczyć komentarze prawników do sytuacji przedstawianych przez Panią Krystynę. Wydaje mi się że wtedy książka ukazałaby dwa światy, świat osoby walczącej o swoje prawa i świat prawa. Chciałabym zrozumieć dlaczego był taki a nie inny finał tej walki.