Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Robert Kłaczyński
1
5,0/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Postradzieckie państwa Azji Centralnej. Historia, polityka, gospodarka, społeczeństwo
Robert Kłaczyński, Edyta Sadowska
5,0 z 1 ocen
6 czytelników 1 opinia
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Postradzieckie państwa Azji Centralnej. Historia, polityka, gospodarka, społeczeństwo Robert Kłaczyński
5,0
W pięciu rozdziałach tej książki dwójka Autorów przedstawiła sytuację gospodarczą, polityczną i społeczną w pięciu środkowoazjatyckich krajach, które w 1991 uzyskały niepodległość od ZSRR: Kazachstanu, Uzbekistanu, Kirgistanu, Turkmenistanu i Tadżykistanu. Każde z tych państw opisane zostało na kilkudziesięciu stronach, co siłą rzeczy zakłada ujęcie raczej syntetyczne i skrótowe. W polskiej literaturze przedmiotu (w pełni zestawionej w bibliografii) napisano o tych krajach - wbrew pozorom - całkiem sporo. Na pewno jeszcze więcej w innych językach, przy czym Autorzy wykorzystali bardzo mało prac obcojęzycznych, a w ogóle nie sięgnęli do publikacji powstałych w samych opisywanych przez siebie krajach. Tyle się mówi o kondycji polskiej nauki i o jej zbyt niskiej "konkurencyjności". Cóż... wyobraźmy sobie taką sytuację: zagraniczny badacz chce przedstawić sytuację we współczesnej Polsce, ale nie wykorzystał żadnej polskiej publikacji. Czy moglibyśmy tak skonstruowaną monografię dobrze ocenić? A tymczasem polscy Autorzy o wielu krajach piszą właśnie w taki sposób. Jak takie publikacje mają świadczyć o poziomie naszej nauki?
Nie chcę więcej pisać na ten temat, ale bibliografia jest tak naprawdę dość wątła, przy czym i tak "rozpycha" ją potraktowanie jako odrębnych pozycji poszczególnych rozdziałów z prac zbiorowych o tytułowych państwach (przede wszystkim publikacje, których redaktorem jest Tadeusz Bodio). Na niskim poziomie stoją wykresy (zwykle poszczególne ułamki nie dają 100%) oraz mapy (grafika bardzo słabej jakości). Wiele opisów wygląda jak przepisanie za pomocą pełnych zdań danych z rocznika statystycznego. Mam wrażenie, że za mało tu analizy, a za dużo cytowania danych źródłowych. Tyle że - niestety - jest to zarzut, który można sformułować pod adresem większości prac, z którymi mam do czynienia. Ale żeby nie było aż tyle narzekania, to zaznaczę, że książka znacznie przybliża pewne zagadnienia związane z Azją Środkową oraz jej rolą w światowej rywalizacji mocarstw, dla których jest to przede wszystkim obszar bardzo bogaty w ropę i gaz ziemny.
Tomasz Babnis