Najnowsze artykuły
ArtykułyZostań recenzentem książki Sandry Konrad „Co powie mama?”, którą poleca Joanna Flis!
1
ArtykułyA ty ile wiesz o Agacie Christie? Weź udział w quizie!
16
ArtykułyZapraszamy na live ze Sławkiem Gortychem! Zadaj autorowi pytanie i wygraj książkę!10
ArtykułyZostań recenzentem najnowszej powieści Anny Dziewit-Meller „Juno”!4
Popularne wyszukiwania
- Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
2018
2016Uniwersytet Wszystko Moje Fabrizio Silei
Że niby tylko dla dziewczynek?? Niekoniecznie. Książki, których bohaterami są chłopcy też świetnie się u nas sprawdzają. Ta akurat trafiła do nas, kiedy eksperymentalnie złożyłam zamówienie na stronie wydawnictwa #NaszaKsięgarnia w dziale z książkami uszkodzonymi. Kupiona za grosze, jak kilka innych. Mimo dokładnych oględzin ani ja, ani córka nie znalazłyśmy w tych książkach żadnych wad, dlatego tym większa była nasza radość się z okazyjnego zakupu :-) Książka opowiada o chłopcu, któremu obrzydliwie wręcz bogaci rodzice usiłują wszczepić najwznioślejsze przymioty ducha, takie jak (sic!) zdrowy egoizm i żądza pieniądza. Ale Feluś jest zupełnie inny. Wyjątkowy, empatyczny, dobry, chociaż według rodziców jego życie stanie się porażką i zmierza prosto ku zagładzie. I o zgrozo - bankructwu! Dlatego postanawiają zapisać do do szkoły z internatem, którą ukończył jego ojciec. Szkoły, która ma zmienić wrażliwego chłopca w egoistę goniącego za zyskiem i pieniądzem. Jednak Feluś...to Feluś. Osoba wyjątkowa i ta wyjątkowość przesłania wszystko negatywne, co go otacza. Książka bardziej do wspólnego czytania z rodzicami albo dla dzieci bardziej zaawansowanych czytelniczo. Zdecydowanie powyżej 8+. Dużo tekstu i ośmiolatek może się zniechęcić, dlatego my czytałyśmy wspólnie. I bardzo nam się podobała!Uniwersytet Wszystko Moje Fabrizio SileiJak wychowujecie swoje dzieci? Jakie wartości im przekazujecie? Co jest dla Was ważne? Egoizm, czy altruizm? Współpraca, czy współzawodnictwo? Mnożenie dóbr, czy dzielenie się nimi? A uczucia? Co z uczuciami? "Uniwersytet Wszystko Moje" Fabrizia Silei to książka właśnie o takich dylematach. To znaczy najpierw nie ma żadnych dylematów, jest tylko: "Moje, moje, moje". I zero uczuć. System wartości zmienia się bardzo powoli. Dwoje bogatych małżonków postanawia "wyprodukować" spadkobiercę. Tak właśnie: "wyprodukować". A gdy ten jest już na świecie, najpierw oddają go mamce do karmienia, potem oddają go na wieś do wychowania... Przypominają sobie o nim, gdy ma 8 lat. Ściągają do miasta, do swego domu i miejsc pracy. Niech się uczy zarabiania, niech się uczy życia inwestora, bogacza i egoisty. Niestety Feluś wychowywany w wiejskich warunkach, nie sprostał ich wymaganiom, więc posyłają go do szkoły z internatem. Posyłają go na Uniwersytet Wszystko Moje. Tam go przeszkolą, nauczą tego, co trzeba, oduczą tego, co nie trzeba! I tu się zderzają surowe zasady z naiwnością, łagodnością i dobrocią. Feluś rozbraja wszystkich, począwszy od woźnego, poprzez kolegów, aż po dyrektora. I wszyscy (no, prawie wszyscy) przechodzą metamorfozę. Niektórzy boleśnie. Czy ja nie powiedziałam zbyt wiele? Ups, chyba powiedziałam... Ale dopowiem, że książka jest cudowna. Ciepła, optymistyczna, lekka. Owszem, naiwna też (jak zauważyła moja córka),ale z tej naiwności wynika wiele dobrego! Obie z córką polecamy! :-) https://bajdocja.blogspot.com/2018/07/uniwersytet-wszystko-moje.htmlPopularne w kategorii książek autora
Popularni autorzy
