Bardzo zawiodłam się na tej publikacji. Nie dowiedziałam się tak naprawdę niczego. Mimo, że widać ogromną pracę jaką włożyła autorka i redaktorzy książka jest bardzo chaotyczna. Definicje słów znajdują się na innych stronach niż grafiki je przedstawiające, całość czyta się bardzo źle. Miałam wrażenie, że jest to praca ucznia, który musi napisać określoną ilość stron, ponieważ wiele informacji było powtarzanych lub nic nie wnoszących. Jeśli ktoś jest ciekaw szerokości zapaski w stroju bytomskim lub jakie terytorium obejmuje np. Lubelszczyzna, chce poznać definicje słów takich jak podmurówka, kaletki, czy magierka to ta książka mu się spodoba. Dla osób, które chcą poznać ciekawostki, nabyć podstawową, a nie specjalistyczną wiedzę na temat strojów ludowych, zainspirować sie-nie polecam.
Książka jest wydana w bardzo elegancki sposób - na kredowym papierze i z dobrej jakości ilustracjami w środku.
Autorka opowiadana nam o biżuterii ludowej w Polsce, o jej typach rodzajach oraz o różnicach pomiędzy określonymi regionami Polski. Dowiemy się, co i gdzie noszono i co koniecznie panny chciały mieć w dniu ślubu.
Dużo rzeczy się dowiedziałam o biżuterii ludowej oraz o technikach jej wykonywania.
Uważam, że książka jest dobra na prezent, szczególnie dla osób interesującym się tematem.