Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joe Giella
Źródło: http://comicvine.gamespot.com/joe-giella/4040-31475/
4
6,7/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 27.06.1928
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
291 przeczytało książki autora
159 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Green Lantern: Tajna geneza Gil Kane
7,5
POCZĄTKI ZIELONEJ PIERŚCIENIA MOCY
Każdy fan komiksu zna niejedną ekranizację opowieści obrazkowych, którą najchętniej by zapomniał. Green Lantern z 2011 roku zdecydowanie do nich należy, choć wraz z upływem czasu – jak i do wielu innych tego typu produkcji – zaczynam przekonywać się do niej coraz bardziej. Może dlatego, że już przywykłem do całości i doskonale wiem, czego się spodziewać? A może, coraz lepiej znając bohaterów, ich historie i uniwersum, dostrzegam rzeczy, których wcześniej nie zauważałem? Nie ma to większego znaczenia, bo zamiast oglądać owe produkcje, lepiej sięgnąć po komiksowe pierwowzory, takie jak ten. Co prawda twórcy filmu pierwszą wersję scenariusza skończyli tuż przed ukazaniem się niniejszej fabuły, ale w późniejszych fazach zdecydowanie miała ona wpływ na ostateczny kształt kinowego obrazu. Z tym, że to, co czytelnikom serwuje tu duet Johns / Reis, to rzecz o wiele od niego lepsza, wciągająca, znakomicie wykonana i przede wszystkim pokazująca, że w postaci Szmaragdowego Latarnika drzemie naprawdę duży potencjał.
Teraz Hal Jordan jest jednym z najpotężniejszych bohaterów we wszechświecie, dysponując pierścieniem mocy, którego promień potrafi przybrać dowolne kształty, ale nie zawsze tak było. W przededniu Blackest Night¸ Hal spisuje swoje wspomnienia, wracając pamięcią do chwil, kiedy był małym chłopcem uwielbiającym obserwować loty testowe swojego ojca. Niestety, jeden z nich zakończył się tragedią – i to na jego oczach. Pozbawiony rodzica chłopak staje się kłopotliwym dzieckiem, bez przerwy pakując w kolejne tarapaty i dając upust niemalże samobójczym skłonnościom, które pozostają z nim nawet kiedy dorasta i sam zostaje oblatywaczem. Wszystko zmienia się w dniu, kiedy Hal staje się świadkiem kolejne katastrofy, tym razem statku kosmicznego…
Całość mojej recenzji na portalu GWD: http://www.gothamwdeszczu.com.pl/blog/wkkdc-green-lantern-tajna-geneza/
Green Lantern: Tajna geneza Gil Kane
7,5
Na mojej drodze poznawania komiksów i postaci z uniwersum DC nie było mi dane poznać postaci Green Lanterna bliżej. Dlatego do komiksu typu origin o tym bohaterze podchodziłem z dużym zapałem i optymizmem, nie zawiodłem się!
Bardzo świeże spojrzenie na jednego z kluczowych bohaterów DC, ciekawe interakcje pomiędzy straznikami i rewelacyjne rysunki. Do tego Green Lantern jako pełnoprawny bohater komiksu, a nie dodatek do historii o lidze czy Flashu. Polecam wszystkim fanom komiksów!