Myślę, że taka ocena będzie dobra dla tej książki. Powiem tak książka jest podzielona na dwie części pierwsza naukowa, druga praktyczna co do pierwszej części za dużo, kwestii naukowej, i w pewnym momencie zaczyna być to męczące gdzie ja jak by jestem w temacie bo pracuje w branży medycznej ale dla osób poza może to być ciężkie. Jeżeli chodzi, o drugą część książki no to tutaj bez zarzutu autor fajnie to wyjaśnił. 😊
Książka ciekawa.
Niestety nie podoba mi się styl pisania Dawida Dobropolskiego. Mało konkretów odnoszących się do konkretnych badań, autor co chwilę używa takich określeń jak "dużo, mało, ogromna poprawa", niestety mnie takie określenia nie zadowalają, wolałbym konkretne procenty.
Druga część książki można powiedzieć że jest zbędną, opisy reakcji biochemicznych, które są niezrozumiałe dla przeciętnej osoby.
W tej pozycji na pewno nie znajdziemy gotowych przepisów, diet. Z zawartych tu informacji ciężko by było wg na własną rękę skomponować jakiś jadłospis.