Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gai Ad
1
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
71 przeczytało książki autora
117 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tel Awiw Noir Etgar Keret
6,3
Absolutna bomba! Fantastyczny zbiór opowiadań, który kryje kilka pereł, a jego największą wartością jest tak zwane tu i teraz - miasto, jego atmosfera i ludzie.
Podział na trzy części: Spotkania, Alienacje, Zwłoki mówi wszystko o tematyce, nie mówi jednak nic o wyobraźni autorów, którzy niejednokrotnie dają popis inwencji i fantazji.
Już pierwsze z nich: Maseczka do spania (autorstwa Gadiego Tauba) zaskakuje i przykuwa uwagę. To historia dziewczyny o pseudonimie Debi, która ogłasza swe usługi w pisemku dla mężczyzn spragnionych masażu. Narrator opowieści to zarazem wydawca ogłoszeń, jak i człowiek zafascynowany dziewczyną. Opisuje jej kolejne doświadczenia, związki z szemranymi środowiskami, które w kulminacyjnym momencie zaskoczą czytelnika, pozostawiając go w dość nieoczywistym nastroju.
Tematyka poszczególnych utworów jest bardzo zróżnicowana. Do parku (autorstwa Dikli Kejdar) to pełna niedopowiedzeń historia pracownicy marketu, która źle odczytuje rzeczywistość. W efekcie pomyłek w odszyfrowywaniu sytuacji, jakie się jej przytrafiają, ląduje w ciemnym miejskim parku pełnym imigrantów z Afryki. Leniwa narracja, półsłówka są mocnymi akcentami opowiadania.
Zapada też w pamięć Sa'ida Dobrego (pióra Antonia Ungara) - szybka, niemal sprawozdawcza, podana zupełnie bez emocji historia życia pewnego izraelskiego mafiosa. Moim ulubionym opowiadaniem pozostaje Błyskawica (Silje Bekeng). Jest to skromna, prosta historia żony pewnego cenionego ekspata, której życie płynie na towarzyszeniu mężowi. Od pewnego czasu odnosi ona wrażenie, że ktoś włamuje się do mieszkania i pozostawia tam ledwie zauważalne sygnały, czytelne tylko dla niej. Raz są to kwiaty w wazonie, innym razem ptaszek origami postawiony na komodzie, poprzestawiane przedmioty, pocztówka z rodzinnym stron przyklejona do lodówki. Coraz śmielsze poczynania włamywacza/podglądacza prowadzą do nieoczekiwanego finału. Bardzo ciekawa narracyjnie historia, która znakomicie nadaje się na monolog, bądź opowieść towarzyską: poprzez stopniowane napięcie, styl oraz proste środki wyrazu jest ona bardzo nośna.
Na finał pozostaje opowiadanie Kereta pod tytułem Alergie, gdzie jak zwykle daje popis swoich umiejętności, humoru, wyczucie absurdu i ten niewyobrażalny dystans, z jakim patrzy na świat i ludzi. Keret jak zwykle w formie, jak zwykle celny i dalekowzroczny. Klasa sama w sobie.
W zasadzie pozostałe opowiadania nie są aż tak dobre jak te wymienione powyżej, jednak każde pokazuje fragment izraelskiej rzeczywistości, operując innym językiem, znaczeniami, pomysłami na fabułę. Świetny (poznawczo) zbiór, który dodatkowo wyróżnia się kilkoma naprawdę dobrymi opowiadaniami.
buchbuchbicher.blogspot.com
Tel Awiw Noir Etgar Keret
6,3
Z perspektywy Polski Tel Awiw zawsze wydawał się dziwnym miastem. Niebiblijnym i niebezpiecznym, w którym ludzie ginęli od bomb w kawiarniach i od rakiet w kinach. Może dlatego właśnie sięgnąłem po tę książkę, kiedy natknąłem się na nią w miejskiej bibliotece. Tel Awiw Noir stanowi część większego cyklu – cyklu zbiorów opowiadań pisanych przez lokalnych autorów i poświęconych takim miastom jak Wenecja, Barcelona czy Meksyk.
Sam tytuł może być trochę mylący. Wśród czternastu tekstów zebranych przez Etgara Kereta i Asafa Gawrona próżno szukać klasycznych kryminałów noir z cynicznymi detektywami i ich klientkami, pięknymi femme fatale. Pojawiają się za to porachunki mafijne i prostytutki o złotym sercu, szantaże internetowe, a także służby specjalne kontrolujące mieszkania cudzoziemców. Brzmi to sensacyjnie, ale spojrzenie niemal zawsze jest obyczajowe. To nie są historie, które mają trzymać w napięciu lub szokować.
Ich poziom – jak to zwykle bywa w przypadku opowiadań – jest bardzo różny. Historia prostytutki Debi sprzedającej swoje usługi za pomocą kolorowego czasopisma wciąga, podobnie jak i rywalizacji dwóch bossów mafijnych. Kilka innych tekstów zaskakuje, jednak są i takie, które nie niosą w sobie interesujących treści. W sumie nawet nie wiem, co ich autorzy chcieli przekazać.
Najciekawsze jest zaś to, że z Tel Awiw Noir wyłania się obraz miasta innego niż to, które oczyma wyobraźni widziałem wcześniej. Miasta dużo bardziej zachodniego, cywilizowanego, a jednocześnie tkwiącego gdzieś na mentalnym wschodzie. Kto wybiera się do Izraela, powinien po tę książkę sięgnąć. Jednak niekoniecznie wtedy, kiedy liczy na klasyczny noir.
Recenzje:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/