Najnowsze artykuły
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant64
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać425
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać47
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maciej Zaborowski
1
8,0/10
Pisze książki: technika
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Fortyfikacja wczoraj i dziś
Marian Rogalski, Maciej Zaborowski
8,0 z 2 ocen
8 czytelników 1 opinia
1978
Najnowsze opinie o książkach autora
Fortyfikacja wczoraj i dziś Marian Rogalski
8,0
Opracowanie o charakterze popularyzatorskim, dotyczące historii i rozwoju myśli fortyfikacyjnej na przestrzeni wieków. Interesująca problematyka, zważywszy na brak w tamtych czasach równorzędnych publikacji na rynku wydawniczym. Miłośnicy historii z lat 70-ych i 80-ych mogli w zasadzie liczyć tylko na legendarną dziś „Encyklopedię Techniki Wojskowej” oraz leksykon „1000 słów o inżynierii i fortyfikacjach”. Te dwie pozycje, z racji przyjętej hasłowej metody prezentacji zagadnień, mogły je omawiać w bardzo ograniczonej, skrótowej formie. Tymczasem „Fortyfikacja wczoraj i dziś” porządkowała wiedzę na temat rozwoju i znaczenia umocnień obronnych, stosowanych technik, biorąc pod uwagę rozwój broni palnej i artylerii. Ciekawie i plastycznie ujęto kwestię fortyfikacji w czasie II wojny światowej. Za najciekawsze rozważania można uznać niezbyt wówczas znaną historię schronów budowanych w Europie Środkowej (Czechy, Polska) oraz na terenie Bałkanów (Jugosławia, Grecja),uzupełnione przejrzystymi mapami. Wnioski i prognozy dotyczące znaczenia umocnień w przyszłości okazały się chyba niezbyt trafne, za mankament można też uznać niezbyt dobrej jakości materiał ilustracyjny – aczkolwiek dotyczy to większości publikacji z tamtego okresu.