Najnowsze artykuły
Artykuły
Pisarki i pisarze rezygnują z nominacji w konkursie Grand Press. Dlaczego?Ewa Cieślik2Artykuły
„Dzienniki gwiazdowe” Lema w gwiazdorskiej obsadzie i kosmicznej realizacji AudiotekiEwa Cieślik4Artykuły
„Zbójeckie nasienie”, czyli jak pisać o ciężkich czasach. Wywiad z Marcinem SzczygielskimRemigiusz Koziński1Artykuły
Film o smoku, kolejny rekord „Chłopów”, ekranizacja dziecięcej klasyki i serial, o który walczą faniAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Parylak

Źródło: Upominek. Książka zbiorowa na cześć E. Orzeszkowej, Kr. 1893 s. 62
1
0,0/10
Pisze książki: encyklopedie, słowniki
Parylak Piotr, krypt. P. P. (1846–1916),pedagog, historyk literatury. Ur. 29 VI w Drohobyczu (o rodzicach brak wiadomości),ukończył tam szkołę ludową u bazylianów i gimnazjum (maturę uzyskał w r. 1866). Studiował następnie filologię klasyczną, polonistykę i germanistykę na Uniw. Lwow., a później (1868/9) na UJ, w Krakowie także złożył egzamin nauczycielski. W r. 1870 podjął pracę pedagogiczną jako zastępca nauczyciela, od r. 1871 nauczyciel rzeczywisty, a następnie profesor gimnazjum w Drohobyczu; w zakładzie tym oprócz zajęć obowiązkowych urządzał «na własną odpowiedzialność w godzinach pozaszkolnych» wykłady dziejów Polski, sam je – wobec braku odpowiednich podręczników – opracowując (Józef Londzin). W r. 1874 przeniesiony został do gimnazjum w Stanisławowie. Rozwinął wówczas żywą działalność społeczną. Był długoletnim przewodniczącym Tow. Pedagogicznego i miejscowego koła Tow. Nauczycieli Szkół Wyższych. Był też inicjatorem, współtwórcą i pierwszym dyrektorem powstałej w r. 1878 Bursy im. J. I. Kraszewskiego dla ubogich uczniów. Wielbiciel poezji Adama Mickiewicza, urządzał wieczory na jego cześć. Na różnych obchodach patriotycznych wygłaszał przemówienia, które «nie podobały się pewnym sferom wpływowym i pozbawiły go możności otrzymania posady dyrektora w jednym z gimnazjów rządowych» (J. Londzin). Był natomiast długoletnim dyrektorem i nauczycielem wyższej szkoły żeńskiej założonej przez stanisławowskie Tow. Pedagogiczne.
W dużej mierze z potrzeb szkolnych wynikały ogłaszane drukiem prace P-a. Zakorzenione błędy językowe wskazywał i zwalczał w pomieszczanych w tygodniku „Szkoła”, a potem w osobnej odbitce (Lw. 1877) Mieszaninach językowych, w t. r. w wydawanym przez AU „Zbiorze wiadomości do antropologii krajowej” (t. I) ukazała się jego praca Prowincjonalizmy mowy polskiej w Drohobyczu i jego okolicach zestawione i porównane z językiem ruskim, staropolskim i narzeczem kaszubskim; dzięki niej wszedł P. do Komisji Językowej AU (1878). Wkrótce jednakże zmienił zainteresowania językowe na historycznoliterackie; obok artykułu Kilka słów o Ojcu zadżumionych (Lw. 1879, odb. ze „Szkoły”) ogłosił w l. 1879 i 1880 w sprawozdaniach stanisławowskiego gimnazjum i w osobnych odbitkach rozprawki: O pieśniach Jana Kochanowskiego z uwzględnieniem poetów klasycznych oraz O elegiach i odach łacińskich Jana Kochanowskiego z uwzględnieniem poetów klasycznych. Obie ustalały antyczne zapożyczenia w odpowiednich utworach czarnoleskiego poety. W r. 1882 opublikował tamże przekład kilku nie spolszczonych dotąd łacińskich wierszy Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, a w r. 1884 «przekład miarowy» dramatu J. W. Goethego „Ifigenia na Taurydzie”, życzliwie przyjęty przez krytykę. Szczególną zasługą P-a było utworzenie taniej serii wydawniczej Arcydzieła Poetów Polskich z Objaśnieniami, przeznaczonej przede wszystkim dla szkolnej młodzieży. Opracował dla niej trzy tomiki obejmujące „Marię” A. Malczewskiego (1884),„Ojca zadżumionych” J. Słowackiego (1884) i „Treny” J. Kochanowskiego (1885); każdy z nich opatrzył wstępem (podającym życiorys autora i genezę oraz recepcję utworu w oparciu o «wyniki badań najnowszych») oraz komentarzem, który uwzględniał obszernie zagadnienia artyzmu i języka. W lwowskiej serii Wydawnictwo Ludowe ogłosił P. dwie popularne książeczki: O największym naszym pisarzu Adamie Mickiewiczu (1889, wyd. następne 1890, 1898) oraz O największym naszym kaznodziei ks. Piotrze Skardze (1890). Opracował również Polsko-niemiecki i niemiecko-polski słownik kieszonkowy… (Berlin 1897, wielokrotnie wznawiany). Tłumaczył ponadto z niemieckiego podręczniki szkolne z zakresu filologii klasycznej oraz zredagował popularną edycję „Dzieł” Słowackiego (Stanisławów 1894 I–VI). Liczne artykuły z zakresu historii literatury (głównie popularne i okolicznościowe),pedagogiki i dydaktyki zamieszczał P. w „Szkole” i „Muzeum” (tu m. in. O potrzebie i środkach kształcenia poczucia narodowego u młodzieży naszej, 1888 i odb., Jakby należało ułożyć wypisy polskie dla gimnazjum wyższego, 1889). W r. 1889 P. przeniósł się do Lwowa, gdzie uczył w IV Gimnazjum. Pozostając na etacie tego zakładu, został powołany w r. 1895 przez Macierz Szkolną Księstwa Cieszyńskiego na kierownika powstającego właśnie Prywatnego Gimnazjum Polskiego w Cieszynie. Szybko wyprowadził tę szkołę z trudności stawianych zwłaszcza przez czynniki niemieckie i postawił ją na odpowiednim poziomie, zyskując powszechne poważanie za takt i zdolności pedagogiczne oraz organizacyjne. W r. 1901 przeszedł na emeryturę i osiadł w Krakowie. W r. 1906 ogłosił własnym nakładem zbiorek poetycki Z górnych chwil życia (Kr.),gdzie zebrał rozrzucone po sprawozdaniach szkolnych i czasopismach przekłady (m. in. wiersze kilku poetów ukraińskich, Horacego i Owidiusza) oraz utwory oryginalne, głównie okolicznościowe. Zmarł w Krakowie 6 II 1916 i został pochowany na cmentarzu Rakowickim. P. żonaty był z Amalią z Popielów (1854–1902); można przypuszczać, że dziećmi jego byli: Zofia (1881–1973),zamężna Gilnreiner, i Tadeusz (1886–1926),pochowani później w tym samym grobowcu co P.
W dużej mierze z potrzeb szkolnych wynikały ogłaszane drukiem prace P-a. Zakorzenione błędy językowe wskazywał i zwalczał w pomieszczanych w tygodniku „Szkoła”, a potem w osobnej odbitce (Lw. 1877) Mieszaninach językowych, w t. r. w wydawanym przez AU „Zbiorze wiadomości do antropologii krajowej” (t. I) ukazała się jego praca Prowincjonalizmy mowy polskiej w Drohobyczu i jego okolicach zestawione i porównane z językiem ruskim, staropolskim i narzeczem kaszubskim; dzięki niej wszedł P. do Komisji Językowej AU (1878). Wkrótce jednakże zmienił zainteresowania językowe na historycznoliterackie; obok artykułu Kilka słów o Ojcu zadżumionych (Lw. 1879, odb. ze „Szkoły”) ogłosił w l. 1879 i 1880 w sprawozdaniach stanisławowskiego gimnazjum i w osobnych odbitkach rozprawki: O pieśniach Jana Kochanowskiego z uwzględnieniem poetów klasycznych oraz O elegiach i odach łacińskich Jana Kochanowskiego z uwzględnieniem poetów klasycznych. Obie ustalały antyczne zapożyczenia w odpowiednich utworach czarnoleskiego poety. W r. 1882 opublikował tamże przekład kilku nie spolszczonych dotąd łacińskich wierszy Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, a w r. 1884 «przekład miarowy» dramatu J. W. Goethego „Ifigenia na Taurydzie”, życzliwie przyjęty przez krytykę. Szczególną zasługą P-a było utworzenie taniej serii wydawniczej Arcydzieła Poetów Polskich z Objaśnieniami, przeznaczonej przede wszystkim dla szkolnej młodzieży. Opracował dla niej trzy tomiki obejmujące „Marię” A. Malczewskiego (1884),„Ojca zadżumionych” J. Słowackiego (1884) i „Treny” J. Kochanowskiego (1885); każdy z nich opatrzył wstępem (podającym życiorys autora i genezę oraz recepcję utworu w oparciu o «wyniki badań najnowszych») oraz komentarzem, który uwzględniał obszernie zagadnienia artyzmu i języka. W lwowskiej serii Wydawnictwo Ludowe ogłosił P. dwie popularne książeczki: O największym naszym pisarzu Adamie Mickiewiczu (1889, wyd. następne 1890, 1898) oraz O największym naszym kaznodziei ks. Piotrze Skardze (1890). Opracował również Polsko-niemiecki i niemiecko-polski słownik kieszonkowy… (Berlin 1897, wielokrotnie wznawiany). Tłumaczył ponadto z niemieckiego podręczniki szkolne z zakresu filologii klasycznej oraz zredagował popularną edycję „Dzieł” Słowackiego (Stanisławów 1894 I–VI). Liczne artykuły z zakresu historii literatury (głównie popularne i okolicznościowe),pedagogiki i dydaktyki zamieszczał P. w „Szkole” i „Muzeum” (tu m. in. O potrzebie i środkach kształcenia poczucia narodowego u młodzieży naszej, 1888 i odb., Jakby należało ułożyć wypisy polskie dla gimnazjum wyższego, 1889). W r. 1889 P. przeniósł się do Lwowa, gdzie uczył w IV Gimnazjum. Pozostając na etacie tego zakładu, został powołany w r. 1895 przez Macierz Szkolną Księstwa Cieszyńskiego na kierownika powstającego właśnie Prywatnego Gimnazjum Polskiego w Cieszynie. Szybko wyprowadził tę szkołę z trudności stawianych zwłaszcza przez czynniki niemieckie i postawił ją na odpowiednim poziomie, zyskując powszechne poważanie za takt i zdolności pedagogiczne oraz organizacyjne. W r. 1901 przeszedł na emeryturę i osiadł w Krakowie. W r. 1906 ogłosił własnym nakładem zbiorek poetycki Z górnych chwil życia (Kr.),gdzie zebrał rozrzucone po sprawozdaniach szkolnych i czasopismach przekłady (m. in. wiersze kilku poetów ukraińskich, Horacego i Owidiusza) oraz utwory oryginalne, głównie okolicznościowe. Zmarł w Krakowie 6 II 1916 i został pochowany na cmentarzu Rakowickim. P. żonaty był z Amalią z Popielów (1854–1902); można przypuszczać, że dziećmi jego byli: Zofia (1881–1973),zamężna Gilnreiner, i Tadeusz (1886–1926),pochowani później w tym samym grobowcu co P.
0,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

1935
Polsko-niemiecki i niemiecko-polski słownik kieszonkowy. Do użytku prywatnego, szkolnego i w kantorach
Piotr Parylak
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
1935