Kalina Kowalska

Beata Golacik – Poetka. Wiersze publikuje pod pseudonimem Kalina Kowalska.
Rocznik 1966. Ukończyła teologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim
oraz studia podyplomowe z zakresu nauk społecznych i HR. Nauczycielka w szkole średniej. Pracuje i mieszka w Świdniku.
Zajmuje się także publicystyką literacką – pisze felietony i komentarze recenzenckie do lektur, prowadzi dwa blogi literackie: „Blog kowalski” i „Beata Golacik – felietony”.
Publikuje m. in. w lubelskim „Akcencie”, raciborskim „Almanachu prowincjonalnym”, pomorskim magazynie literacko-artystycznym „Latarnia Morska”, roczniku kulturalnym „Piosenka”.
Wydane tomiki wierszy: „Za mną przede mną” (2011), „Światło” (2012), „Łupki” (2013).
W 2016 r. ma ukazać się drukiem nowa książka Kaliny Kowalskiej „Złodziejka głosu”.
Witryna internetowa poetki: www.kalinawiersze.za.pl
- 2 przeczytało książki autora
- 2 chce przeczytać książki autora
Wszystkie książki i czasopisma
Cytaty
Dostałam ślepca. Uczyłam się na nim, jak opisywać kolory. Jak wylewać krew na białe plamy oczu. Przytykałam jego dłonie do miejsc, w których bije serce barwy. Chciałam, żeby roztarł między palcami lepkie krople. Mówiłam: Dotknij. Wnętrze żywego ciała jest czerwone. Powtarzał za mną, aż zapamiętał czerwień.
Dostałam ślepca. Uczyłam się na nim,
jak opisywać kolory. Jak wylewać krew
na białe plamy oczu. Przytykałam jego dłonie
do...
Jak długo będę tłumaczyć mezalians z literaturą? Ilu jeszcze pustym stronom powiem: nie pamiętam waszych imion, naprawdę. Jestem bezdenna, nic we mnie nie osiada. O czym się mówi – tonie, co trzeba wiedzieć – opada. Jak czerwone krwinki w osoczu, kiedy już ich nie porusza skurcz serca. Jestem bez serca, nie bije we mnie żaden nurt. Tylko język – wiano.
Jak długo będę tłumaczyć mezalians z literaturą? Ilu jeszcze
pustym stronom powiem: nie pamiętam waszych imion, naprawdę.
Jestem...
Niech pani to czymś wypełni, czymś, co się wydaje słuszne: Zaczęła się od Zofii i Wojciecha, a potem nie umiała skończyć.
Niech pani to czymś wypełni,
czymś, co się wydaje słuszne:
Zaczęła się od Zofii i Wojciecha,
a potem nie umiała sko...