Czasem gusta się mocno rozjeżdżają. Dostaliśmy na prezent świąteczny, w zasadzie dostał synek. Wypróbowaliśmy już pierwszej nocy. Jakoś topornie mi się czytało – nie mogłem się wciągnąć choć kilka z wierszyków to była klasyka. Większości nie znałem i czytanie szło mi ciężko. Myślałem, że synka również nie wciągnęło a jednak każe sobie czytać każdego wieczora. No cóż – nie zawsze mamy podobne gusta, ale ważne że maluchowi się podoba. Ja przeboleję. Ocenę dam dobrą – no ze względu na synka, inaczej byłaby niższa.
Pięknie wydana, ładnie ilustrowana książeczka z wierszami dla dzieci.
Dla rodziców może być sentymentalną podróżą w krainę dzieciństwa, dla maluchów pierwszym spotkaniem z klasyką polskich usypianek.
Znajdziemy tu te bardziej znane, ale i niekoniecznie popularne wierszyki. Śliczne, kolorowe rysunki z pewnością zainteresują najmłodszych. Grube strony z pewnością wytrzymają wiele prób.
Polecam.