Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać54Artykuły
Uwaga konkurs! Weź udział i wygraj książki z cyklu „Pięć królestw“ Brandona Mulla!LubimyCzytać3Artykuły
Władza i pieniądze zawsze będą nas podniecać – mówi Aleksandra TroszczyńskaBarbaraDorosz1Artykuły
Twarz innej. „Yellowface” Rebekki KuangBartek Czartoryski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Haratym

4
5,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2015
Zniszczenia szwedzkie na terenie Korony w okresie potopu 1655–1660
8,0 z 1 ocen
13 czytelników 1 opinia
2015

2011

1999
Najnowsze opinie o książkach autora
Smoleńsk 1654 Andrzej Haratym 
3,0

Monografia oblężenia Smoleńska z 1654 roku to książka, nie ma co ukrywać, pełna mankamentów, przede wszystkim warsztatowych.
Andrzej Haratym to historyk specjalizujący się w historii nowożytnej. Z mojego krótkiego researchu wynika, że zajmuje się on przede wszystkim połową XVII wieku, a zwłaszcza dziejami szlachty.
Przechodząc do sedna, a więc owej monografii. Na wstępie należy zaznaczyć, że autor nie popełnia tu żadnych błędów merytorycznych, faktograficznie wszystko tu jest tak jak być powinno. Nie samymi faktami stoi jednak książka. Wprowadzenie do samego oblężenia miasta, bardzo długie (objętościowo prawie pół właściwego opisu),skupia się przede wszystkim na tym jak wyglądała sytuacja fortyfikacji oraz żołdu obrońców twierdzy. Niestety nie dowiemy się tutaj niczego o samej genezie oblężenie - wg autora po prostu ono było, od tak. W tym pierwszym rozdziale zaskakujące jest również obszerne (czasem kilkustronicowe) cytowanie źródeł. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem jest krótkie opisanie źródła, zacytowanie najważniejszych fragmentów - domyślam się czemu autor tak postąpił. W dalszej części książki jest nieco lepiej. Narracja fragmentu z oblężeniem, jak i całej książki kuleje. Powszechne są przydługie wyliczenia szlachciców, którzy albo coś podpisali, albo gdzieś mieli swoje majątki - tylko po co, co to wnosi do samego oblężenia. Skutki owego wydarzenia zostały wyjaśnione w kilku akapitach, a szkoda bo miało to dużo większe znaczenie, niż proces wojewody smoleńskiego. Wracając do moich wcześniejszych domysłów - sama część opisowa książki ma magiczne, idealne, równe 100 stron, być może to przypadek, a być może coś więcej. Na plus zaliczam aneksy, w których znajdują się porządnie zedytowane teksty źrodłowe (szkoda, że nie znajdują się w nim gargantuiczne cytaty z pierwszego rozdziału). Przez książkę przewijają się również przyjemne w odbiorze rysunki Marka Szyszko.
Bitwa pod Warką 1656 r.: historia, literatura i tradycja Mirosław Nagielski 
6,0

Jest to zbiór referatów z sesji naukowej zorganizowanej przez muzeum Pułaskiego w Warce. W zasadzie teksty są nierówne. tekst pani Stefaniak jest o ok - drażni jedynie to, że faktycznie jest to przekrój informacji o XVII wiecznej Warce a więc także (a sporo jest takich informacji właśnie) z czasów po potopie szwedzkim, co ma mało sensu dla opisywanej historii bitwy i jej okolic.
Teksty prof Nagielskiego i Szeląga chyba najlepsze w całej pracy - jeden o samej bitwie a drugi o jej udziale w literaturze. Pozostałe zaś miałem wrażenie, ze są zdecydowanie słabsze, choć ciężko mi się wypowiedzieć w temacie oceny podręczników szkolnych a jeden tekst był właśnie o tym.
Ogółem zakupu nie żałuję (a i samo muzeum jest ładne) ale tez nie jestem zachwycony