Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant27
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Jaroszewicz
2
5,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 1946 (data przybliżona)
Polski kierowca rajdowy, syn premiera PRL Piotra Jaroszewicza. Absolwent prawa Uniwersytetu Warszawskiego i wydziału mechanicznego Politechniki Krakowskiej. Odznaczony Brązowym, Srebrnym i Złotym medalem za wybitne osiągnięcia sportowe, medalem Zasłużony Mistrz Sportu, Brązowym medalem za zasługi dla obronności kraju, Srebrnym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
5,9/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Czerwony książę. Andrzej Jaroszewicz w rozmowie z Alicją Grzybowską
Alicja Grzybowska, Andrzej Jaroszewicz
5,5 z 23 ocen
51 czytelników 5 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Piotr Jaroszewicz Alicja Grzybowska
6,3
Książka "Piotr Jaroszewicz" to zapis rozmowy syna byłego premiera PRL z dziennikarką Alicją Grzybowską. Andrzej Jaroszewicz opowiada o życiu i karierze swojego ojca, który był jednym z najważniejszych polityków w czasach Edwarda Gierka, a także ofiarą niewyjaśnionego morderstwa w 1992 roku. Książka ma formę wywiadu rzeki i składa się z krótkich rozdziałów, które dotyczą różnych aspektów biografii Piotra Jaroszewicza: jego dzieciństwa, zesłania, wojny, pracy zawodowej i emerytury.
Książka jest ciekawym źródłem informacji o historii Polski w XX wieku, zwłaszcza o okresie PRL i jego gospodarce, polityce i stosunkach międzynarodowych. Autorzy przytaczają wiele anegdot i ciekawostek z życia prywatnego i publicznego Piotra Jaroszewicza, który był świadkiem i uczestnikiem wielu ważnych wydarzeń. Książka pokazuje też ludzką twarz byłego premiera, jego charakter, zainteresowania, pasje i relacje z rodziną i przyjaciółmi.
Jednak książka ma też swoje wady. Przede wszystkim jest to relacja subiektywna i stronnicza, która nie krytykuje ani nie analizuje dokładnie działań i decyzji Piotra Jaroszewicza. Andrzej Jaroszewicz broni swojego ojca i przedstawia go jako uczciwego, kompetentnego i szlachetnego człowieka, który nie miał nic wspólnego z nadużyciami i aferami w PRL. Książka nie porusza też wielu kontrowersyjnych i problematycznych kwestii, takich jak stosunek Piotra Jaroszewicza do Solidarności czy stanu wojennego.
Książka "Piotr Jaroszewicz" to interesująca lektura dla osób, które chcą poznać życiorys i osobowość byłego premiera PRL. Jednak książka nie daje pełnego obrazu jego roli i znaczenia w historii Polski. Książka jest raczej hołdem syna dla ojca, niż naukową biografią. Dlatego warto ją czytać z dystansem i porównywać z innymi źródłami.
Współpraca recenzencka.
Czerwony książę. Andrzej Jaroszewicz w rozmowie z Alicją Grzybowską Alicja Grzybowska
5,5
Warto poświęcić (się; trochę czasu mię zeszło). Ludzi którzy przeżyli PRL, wspomnienia "premierowicza" przeniosą w czasy młodości, a to zawsze jest przyjemne. Kibicom, powiem nawet, że: fanatykom, jak ja, sportów samochodowych, a rajdów w szczególności, przypomną dni kiedy naszymi kierowcami liczył się cały świat motorsporu. Zasada, Jaroszewicz, Landsberg, Mucha, Varisella ....długo można wyliczać. To jest zdecydowanie najlepsza część opowieści "czerwonego księcia". Osobiście pamiętam, ze wśród młodych ludzi, zarówno postać jak i nickname Andrzeja Jaroszewicza strachu nie budził. Odbierany był, wsród duzej czesci jako miło odmiana wsród informacji o budowlańcach w gumofilcach, inżynierów przy deskach kreślarskich, oraz najważniejszych w sensie siły sprawczej i sensu stricto budowniczych 'trzeciej polski".
Gwiazdek to ja za dużo dać nie mogę. Inni powiedzieli dlaczego się nie należą. Jednak, gdyż poniekąd aczkolwiek książka się mię przeczytała sprawnie i szybko, bez nadmiernego wykartkowywania, polecam.
No. racze. .....polecam.