Najnowsze artykuły
Artykuły
Mole książkowe, czyli co pożera nasze książki. Uwaga! ZdjęciaAnna Sierant5Artykuły
Upoluj jesienne nowości w super cenach! Przegląd promocjiLubimyCzytać3Artykuły
Weź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Na jedną noc“LubimyCzytać1Artykuły
Przeczytaj przedpremierowy fragment książki „Doppelganger. Sobowtór “!LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rafał Nowotny

1
6,5/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Uważaj na życzenia Rafał Nowotny 
6,5

Marek Przybicki jest dwudziestoczteroletnim bohaterem, który pomimo młodego wieku stacza się wprost do otchłani alkoholizmu oraz narkomanii. Po napisaniu debiutanckiej powieści cierpi na totalny brak twórczej weny, a termin oddania kolejnej książki zbliża się nieubłaganie.
W barze poznaje pewną kobietę. Patrycja ma jak najlepsze intencje i próbuje go zmienić, dostrzegając w nim potencjał, którego nawet sam Marek nie potrafił zauważyć.
"(...) Rzeczywiście grałem swoją rolę i pozwalałem na to, by przedstawienie nadal trwało, licząc na odmianę, która wciąż nie następowała. Czekałem wciąż na tę jedną szansę, która miała zmienić wszystko, wskazać jakąś lepszą ścieżkę (...) zorientowałem się, że owa szansa może w tej chwili siedzi obok mnie (...)" - [str. 28]
Marek spotyka się regularnie z Patrycją, bo zaczyna doskonale czuć się w jej towarzystwie. Po pewnym czasie orientuje się, że pokochał ją całym sobą, ale na całe szczęście z wzajemnością. Jednak przyjaciele mają na niego negatywny wpływ, wciągają go bezustannie w alkohol i narkotyki, a także sam bohater gubi się we własnym życiu. Zdradza Patrycję wracając na wcześniej utarte, znajome tory i wydaje mu się, iż inaczej nie potrafi funkcjonować. Rani wszystkich po kolei, a najbardziej samego siebie. Popełnia samobójstwo, ale Bóg daje mu jeszcze jedną szansę, dosłownie i w przenośni. Czy to tylko wytwór chorej wyobraźni? Albo ten epizod zdarzył się naprawdę?
"Uważaj na życzenia" to powieść obyczajowa, będąca debiutem literackim Rafała Nowotnego. Porusza wiele problemów natury egzystencjalnej bliskich każdemu człowiekowi, bo wielu z nas boryka się z nimi na co dzień osobiście, albo też obserwując otoczenie. Książka napisana została całkowicie z męskiej perspektywy, co do mnie szczególnie nie trafiło. Bardziej porusza mnie kobiecy punkt widzenia, a to zupełnie dwa rozbieżne światy. Bohaterów właściwie nie polubiłam, bo tak zostali skonstruowani, aby budzili w czytelniku kontrowersje. Trochę sztuczny, fragmentami drętwy styl twórczości, zdecydowanie brakuje autorowi lekkości pióra. Okładka zupełnie odbiega od standardów, które akceptuję, dlatego niezbyt mi się podoba. Ale to oczywiście kwestia gustu. Zachęcam jednak do lektury, bo każdy powinien wyrobić sobie własną opinię na jej temat.
Uważaj na życzenia Rafał Nowotny 
6,5

Powieść rozpoczyna się w niebanalny sposób. Już pierwsze zdania, utrzymane w pierwszoosobowej narracji, sprawiają, że czytelnik ma poczucie jakby jego najlepszy kumpel opowiadał mu swoją historię. Co więcej, sprawia ona, że możemy niejako dotknąć świata wewnętrznego głównego bohatera – przeżywanych przez niego emocji, uczuć, rozterek, poznać wybory. Spotykamy go w momencie, kiedy przeżywa kryzys w swoim życiu, z pozoru wydawałoby się, że jedynie kryzys twórczości literackiej, w szerszej perspektywie dotyka on mocno jego egzystencji. Oto nasz bohater – pisarz, w kryzysie, który ma stworzyć dzieło, a którego obecna „miłość” wcale mu tego nie ułatwia. Kumple, imprezy i dekadenckie życie są tym czego w tym momencie pragnie. A może jedynym co jest w stanie zrobić kierując własną wolą, słabą, acz jednak wolą? Główny bohater, Marek przybliża nam charakter jego spotkań, nakreśla postacie swoich znajomych. Oprowadza po odwiedzanych miejscach i uczęszczanych ulicach. Boryka się w tym wszystkim z wielkim kryzysem, „cierpi na twórczą niemoc”, a próby jej zwalczenia kończą się destrukcyjnym upodleniem i hedonistycznym upojeniem „kiedy dzwoni kumpel, pytając czy wyskoczysz na piwo, ewentualnie siedem, trudno odmówić”. Tak, nasz bohater nie stroni od przyjemności ani od opowiadania nam o tym. W pewnym momencie następuje jednak intrygujący zwrot akcji, który w swoich początkach nie dziwi czytelnika, wydaje się być stałym elementem alkoholowych spotkań.
Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/uwazaj-na-zyczenia-rafal-nowotny/