Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać366
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać24
- ArtykułyTworzyć poza rozsądkiem. Przypadek Francisa Forda CoppoliAdam Horowski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Miyabi Fyjieda
Znana jako: Atelier Miyabi
2
5,7/10
Pisze książki: komiksy
Urodzona: 20.06.1975
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wybranki jej Wysokości 2 Miyabi Fyjieda
5,6
Wciąż fajnie mieć poliamoryczne lesbijki w mandze, zwłaszcza, że ten tom dużo bardziej skupia się na poliamoryczności, oczywiście nie nazywając niczego wprost, bo nie daj boże powiedzieć słowo na "l" w yuri mandzie, o reszcie LGBTA+ alfabetu nie wspomnę. Świat by się skończył. Nie podoba mi się przedstawienie związku Eto i królowej, bo moment, w którym Eto pierwszy raz wyraża chęć seksu jest traktowany jak przyzwolenie na każdy kolejny raz, nawet w warunkach, które Eto nie odpowiadają, np. kiedy ktoś patrzy. Dub-con i gwałcicielskie nastawienie w mandze, która miała być urocza. Ugh. Przecierpiałam to jakoś, bo ogólnie to miła manga i ej, większe rzeczy przecierpiałam w japońskim komiksie w animacji. Pierwszy tom podobał mi się jednak bardziej.
Wybranki jej Wysokości 1 Miyabi Fyjieda
5,7
Poliamoryczne lesbijki!
Nie lubię haremówek jako takich, bo wątek rywalizacji o facetach za bardzo mi trąci myśleniem życzeniowym i fallocentryczną Freudowską ekonomią libidalną, ale haremówka yuri to jednak coś nowego, więc zdecydowałam się po to sięgnąć.
Korekta: wbrew pozorom, to nie jest haremówka. Owszem, królowa tworzy swój harem, szukając do niego odpowiednich dziewcząt. Jednak nie ma elementu rywalizacji. Dziewczyny wspaniale koegzystują w mnogich związkach, których centrum stanowi królowa. Poliamoryczna lesbijska komedia romantyczna. Umieram ze szczęścia. Nie sądziłam, że czegoś takiego doczekam, skoro Hollywood nie jest gotowe na jakąkolwiek queerową komedią romantyczną, bo geje na ekranie mogą tylko cierpieć i dzielnie umierać. Olać Hollywood, powinnam się już nauczyć, że mangi dają więcej.
Główne bohaterki są niezwykle urocze. Ustalmy od razu, że nie ma co oczekiwać zbyt wiele po dwutomowej komedyjce. Ma być uroczo, lekko i zabawnie. I jest. postaci są ciekawe, chociaż kliszowe. Mamy królową, bardzo oddaną dwóm sprawom: rządzeniu i pięknym kobietom. Chociaż ma harem, nie oznacza to, że traktuje swoje wybranki jak króliczki playboya – z każdą z nich nawiązuje prawdziwą, emocjonalną relację. I seksu też nie brakuje, chociaż nie przedstawia się go graficznie to jednak dziewczyny zdecydowanie mają swoje libida i potrafią je wyrazić. Pozostałe bohaterki to w zasadzie nawiązania wprost do innych tytułów mang i klisze gatunkowe: mamy Kass, blond okularnicę z kancelarii królowej, doskonale zorganizowaną. Aidę, zajmującą się garderobą jej wysokości, droczącą się z Kass, ponieważ uwielbia wzbudzać chaos na dworze. Fleche, agentkę tajnych służ i jej lolitkowatą córkę-zabójczynię. I Eto, pierwszą nowozdobytą konkubinę, zamknięta w sobie pod wpływem miłosnego zawodu, zdobywającą się na to, aby oddać swoje złamane serce królowej.
Większość mangi to po prostu kolejne gagi i zabawne sytuacje. Humor nie obraca się wokół seksu, a dużo bardziej naturalnie wokół cech postaci. Pokazane jest nam, jak królowa organizuje swój czas z tyloma dziewczętami (poszukując kolejnych!),jak dzieli się uczuciem, jak one nawiązują z sobą nawzajem przyjacielskie stosunki, jak działa zazdrość w świecie królewskiego haremu.
Nie mogę doczekać się drugiego tomu, aby przekonać się, jak dalej potoczą się poszukiwania królowej i kto jeszcze wejdzie do jej serca. Wspaniała komedia (poliamoryczna lesbijska komedia romantyczna! Mam ochotę wykrzyczeć to z dachu!),gorąco polecam wszystkim fankom yuri, które zmęczyły już samobójstwa i szkolne miłości.