Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać208Artykuły
Uwaga konkurs! Weź udział i wygraj książki z cyklu „Pięć królestw“ Brandona Mulla!LubimyCzytać7Artykuły
Władza i pieniądze zawsze będą nas podniecać – mówi Aleksandra TroszczyńskaBarbaraDorosz1Artykuły
Twarz innej. „Yellowface” Rebekki KuangBartek Czartoryski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hermann Schmitz

2
6,3/10
Pisze książki: filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Urodzony: 1928 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
10 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fenomenologia Hermann Schmitz 
7,5

Hermann Schmitz próbuje wskazać na warunki stawania się podmiotowości i wywodzi ją od "obecności pierwotnej". Wszelką konceptualizację jestestwa poprzedza i warunkuje "przed-językowa obecność" której geneza jest cielesna. Pierwotna obecność jako istnienie animalne za sprawą przekształcania "sytuacji" w konstelacje pojęciowe przechodzi w "obecność rozwiniętą" ta z kolei może prowadzić namysł nad doświadczaniem rzeczywistości uwzględniając przy tym ciągle "obecność pierwotną" objawiającą się w naszych mimowolnych, nieplanowanych, zaskakujących nas poruszeniach cielesnych. Są to fakty subiektywne, każdorazowo "moje" budujące obecność w świecie. Ciało dotyka nas wewnętrznymi afektywnymi poruszeniami nie pochodzącymi od żadnego z pięciu zmysłów. Schmitz rozkłada aparaturę do ich badania w podstawowych modusach: afektywnym byciu dotkniętym i napędzie witalnym, te z kolei poszerza o sytuacje i komunikacje cielesną. Prowadzi on swego rodzaju ontologię bycia osadzoną na "pierwotnej obecności" składającej się z pięciu elementów 1 Tu, 2 Teraz, 3 Jestem, 4 Ja, 5 To. Sporo rozważań o naturze uczuć rozumianych jako "atmosfery" i nastroje, którymi jesteśmy "afektywnie poruszani". Zdaniem Schmitza uczucia posiadają autorytarną moc i wiążący charakter normy. Wprowadzenie kończy na charakterystyce wolności wiązanej nie z wolą, lecz z charakterem.