Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka namawia do tego, by słowa przez nas wypowiadane nigdy nie były pustym słowotokiem. Autor zachęca, by to co kierujemy do naszych rozmówców było dobre. I wcale nie chodzi tu o rozrzucanie komplementów w lewo i w prawo, ale o konstruktywne, merytoryczne wypowiedzi otoczone miłością, łaską. Ważne jest by zastanawiać się również jak nasza wypowiedź może wpłynąć na drugą osobę. Jako, że “języka nie da się okiełznać” powinniśmy być czujni, czy nasze słowa nie powodują długotrwałych ran. Nie bójmy się też prosić Ducha Św. o pomoc w tym względzie. Lektura sprzedaje nam cenne rady, pieczętując je inspirującymi fragmentami z Pisma Świętego. Polecam wszystkim ceniącym sobie swoich rozmówców, a szczególnie tym, których w zwyczaju jest zapełniać każdą napotkaną ciszę.