Najnowsze artykuły
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać3
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant31
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Wodzicki
5
5,3/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Patagonia Tadeusz Wodzicki
3,9
Całkiem fajna. Krótka, ale treściwa. Taki trochę album, trochę przewodnik, a wszystko w minimalistycznym wydaniu. Autor podróżuje po Patagonii, opisuje odwiedzane miejsca, do tego trochę historii, ciekawostek, turystycznych informacji, coś o szlakach, przyrodzie i jedzeniu. Książka nie wyczerpuje mojego łaknienia poznania tej części świata, ale z pewnością jest dobra na początek. Można dzięki niej zaplanować podróż i dowiedzieć się całkiem sporo interesujących rzeczy. Kawał rzetelnej, dobrze wykonanej roboty, a do tego cudowne zdjęcia.
Praga Tadeusz Wodzicki
6,3
Kiedy sięgnęłam po „Pragę” Tadeusza Wodzickiego przyznam, że nie miałam bladego pojęcia kim jest Autor książki. Co więcej, byłam przekonana, że skoro sięgam po książkę zatytułowaną „Praga” a na okładce mam praską ferajnę, to poczytam raczej o wiarze z tej dzielnicy, o jej zwyczajach i o jej historii, zarówno z perspektywy prawo, jak i lewobrzeżnej Pragi. Nic bardziej mylnego. „Praga” to nic innego jak biografia jej Autora, osadzona w realiach PRLu, a może nawet i wcześniej, gdyż tak naprawdę wspomnienia Autora zaczynają się na chwilę po zakończeniu okresu okupacji.
Gros zawartych w tej książce odniesień wiąże się jednak z działalnością opozycyjną Autora jako działacza związków zawodowych powiązanego z ruchem solidarnościowym. I tu zaczyna się może nie tak aż bardzo obszerna to jest to z pewnością lektura dla miłośników czasów słusznie minionych z perspektywy tego co działo się w Solidarności. Ponieważ są to relacje Autora, to są one nacechowane emocjonalnych i subiektywnym podejściem Autora do własnych wspomnień z tamtych czasów, z którymi, niekoniecznie trzeba się zgadzać, jeśli nasza ocena tamtych dni jest nieco inna albo gdy nie podchodzimy do nich z takim namaszczeniem jak Autor.
To sprawa, że „Praga” jest bardzo osobistą relacją nastawioną bardziej na wspomnienia jednostki, niż na rzetelną relację tego jak na Pradze wyglądała wówczas rzeczywistość. Mniej jest tu zatem dla mnie faktycznej opowieści o tym, jak w szarych czasach komuny wyglądały relacje społeczno-historyczne w tej jednej z bardziej charakterystycznych dzielnic Warszawy. A szkoda, bo Autor skupia się głównie na sobie, a skoro taki była jego zamysł szkoda, że publikacja ta nie zyskała tytułu „Moja Praga”, gdyż wtedy czytelnik takiego szerszego kontekstu nie oczekiwałby.
Co do samego sposobu prowadzenia narracji, to mając na uwadze że są to wspomnienia, to trudno tu oczekiwać jakiegoś wyszukanego, literackiego języka. Wodzicki prowadzi zatem w dość prosty sposób swoją narrację, jednocześnie jest ona mocno emocjonalna, zważywszy stosunek samego Autora do czasów minionych i sugestywne prowadzenie opowieści o dawnej historii. Do mnie to akurat nie przemawia za bardzo, ale rozumiem, że w autobiograficznej opowieści jest to dopuszczalne z uwagi na wspomnienia jakimi dzieli się Autor. To czego z pewnością nie można Autorowi odebrać, to autentyczności i otwartości przekazu, który odzwierciedla emocje Autora.
Z punktu widzenia sposobu spostrzegania dawnych lat, „Praga” ma w sobie niewątpliwy istotny ładunek edukacyjny, gdyż oczywiście przekazując jednostronną relację, ale mimo tego dokumentuje ona ówczesne wydarzenia, dostarczając tym samym cennych informacji na temat życia codziennego w realiach PRL-u. I tu trzeba oddać Autorowi, że opisy trudności, z jakimi borykali się mieszkańcy Pragi, są przejmujące i skłaniają do refleksji, tym bardziej, że Wodzicki zwraca uwagę na podejmowane represje polityczne, biedę, czy walkę o przetrwanie w trudnych warunkach.
Biografia Wodzickiego to także fascynujący opis jego pracy zawodowej i działalności związkowej. Autor z pasją opowiada o wyzwaniach, jakie napotkał na swojej drodze, oraz o trudnościach, z jakimi musiał się zmierzyć w systemie komunistycznym. Jego relacje z mniej znanych epizodów strajków robotniczych rzucają nowe światło na historię Solidarności. Wodzicki podkreśla, że walka o prawa pracownicze nie ograniczała się tylko do Gdańska i Lecha Wałęsy, ale była zjawiskiem ogólnokrajowym, w którym uczestniczyło wiele cichych bohaterów.
W pełni rozumiem również dość sentymentalny charakter prowadzonej przez Wodzickiego narracji, ale momentami ten ton może przytłaczać. Brakuje tu również jakiegokolwiek krytycznego spojrzenia na opisywane wydarzenia i osoby, gdyż Autor jest bezkrytyczny, co może wprowadzać czytelnika w błąd co do realiów tamtych czasów, przedstawiając całkowicie jednostronną relację.
"Praga" Tadeusza Wodzickiego jest zatem poruszającą autobiografią, która łączy osobiste wspomnienia z kontekstem historycznym. Mimo pewnych niedociągnięć, książka zasługuje na uwagę i jest godna polecenia zarówno miłośnikom historii, jak i wszystkim, którzy chcą lepiej zrozumieć przeszłość Polski i jej wpływ na współczesność.