Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać366
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać24
- ArtykułyTworzyć poza rozsądkiem. Przypadek Francisa Forda CoppoliAdam Horowski1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Han Song
3
7,8/10
Najpopularniejsza książka
Broken Stars: Contemporary Chinese Science Fiction in Translation
8,6 z 7 ocen
24 czytelników 1 opinia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sinopticon. A Celebration of Chinese Science Fiction
Han Song, Tang Fei
7,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2021
Broken Stars: Contemporary Chinese Science Fiction in Translation
8,6 z 7 ocen
24 czytelników 1 opinia
2019
Clarkesworld Magazine, Issue 107, August 2015
Han Song, Neal Asher
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 398 (11/2015) Adam Przechrzta
6,4
Zapalę Ci znicz - Michał Rybiński
Napisane przyzwoicie, czytanie nie boli ale nic poza tym. Drukowane w ramach "Nowych perspektyw" więc powinno czymś błyszczeć. Nie błyszczy. Problem ani nowy ani nowatorsko potraktowany. Koncepcja 'duszy' semantycznie naciągana dla podłapania się na tanią 'głębię'. Fabuła dość prowizoryczno-umowna plus kulejące zagrywki 'problemowe'. 6/10 za ogólne ogarnięcie się.
Adept - Adam Przechrzta
Nic nowatorskiego ale też autor nie obiecuje gruszek na wierzbie. Literacko nienagannie ale to nic zaskakującego, Adam sroce spod ogna nie wypadł. Pod względem fabuły i konstrukcji ontologicznej rzetelna przygodowa robota. Solidne 7,5/10
Ta przypadkowa planeta - Elizabeth Bear
Językowo bez zarzutu w czym z pewnością niemała zasługa Kuby Małeckiego, z całym szacunkiem dla autorki. Poza tym rzecz nic nie warta, obyczajowy banał banałów. Szkoda czasu. 3/10 za ładne tłumaczenie.
Pokój w izolacji - John Chu
Temat wałkowany od dziesięcioleci, nic specjalnie nowego ta historia nie wnosi, fabuła pretekstowa, być może to taki dalekowschodni sznyt którego nie chwytam. Ale w sumie czyta się przyjemnie. 5/10
Wczepiony - Rich Larson
I znów podobna sytuacja. Dość banalna, ładnie napisana obyczajówka w standardowym sztafażu sf bliskiego zasięgu z typowymi okołocyberpankowymi problemami. Ale ma jedną przewagę nad pozostałymi opowiadaniami. Autorowi, jako jedynemu w tym zestawie, udało się świetnie rozegrać emocje bohaterów i czytelnika. Szacunek. 7/10
Kontrola bezpieczeństwa - Han Song
Lekko abstrakcyjne w środkach rozważania spod szyldu 'dokąd zmierza ten nasz świat'. Niezbyt odkrywcze acz bardzo przyjemne w odbiorze. 6,5/10
Publicystyka odrobinę poniżej średniej - masowa reklama Metra udająca publicystykę, Parowski coraz bardziej popadający w manierę zrzędzącego starego pierdoły, pierdyliardowe miałkie opowieści o grozie, dreszczyku i obesranym Lokim (dżizzzz, ileż można). Przyjemny jak zwykle Wielgosz i ratujący dział felietoniści choć i tu tym razem bez efektu WOW!.
Nowa Fantastyka 398 (11/2015) Adam Przechrzta
6,4
Publicystyka - bez szału, jak często. Poziom trzyma Pan Wielgosz, tym razem mniej naukowo, bardziej emocjonalnie, ale muszę przyznać, że na koniec tego krótkiego felietonu zebrał moje oklaski - zgadzam się.
Do fanów Glukhovskyego nie należę, więc wywiad z nim jest dla mnie neutralny.
Wpis o Lokim zaciekawił, ale po lekturze został zbyt duży niedosyt, temat wróżek już nie raz na różnych forach wałkowany był wtórny, pozostałe felietony, w tym Kosika o błocie na Marsie całkiem całkiem, do przeczytania.
Michał Rybiński "Zapalę Ci znicz" - wyszło całkiem miodnie, i wizja przyszłości i klimat jak najbardziej pasują na okres halloween - mroczno i z humorem, takim czarnym. Plusik.
Adam Przechrzta "Adept" - nie jest debiutantem, choć w moje łapki nie wpadła jeszcze żadna jego dłuższa forma. Te opowiadanie jako wstęp daje nam posmakować historii, którą można całkiem a całkiem ciekawie rozwinąć. Bardzo fajnie naszkicowany świat, mieszanka naszej historii z magią. Niby gdzieś to już wszystko było, ale w nowym świeżym sosie podane - smakuje.
Elizabeth Bear "Ta przypadkowa planeta" - z posłowiem, że to bardzo dobrze poprowadzona historia się zgodzę, reszta, no cóż, pomysł hodowania narządów na sprzedaż we własnym organizmie, to trochę za mało, żeby sf było. Dla mnie dobrze napisana obyczajówka jest. I perypetie Petry i jej kłopoty z Ilja kompletnie mnie nie wzruszyły. Po polskie prozie spore wyhamowanie w samym środku numery, szkoda.
John Chu "Pokój w izolacji" - kolejna wariacja nie raz już poruszana - bunt maszyn, człowiek tworzy cyborga, cyborg, no właśnie. Tworzy siebie? Zdominuje, będzie współpracował? Czy z narzędzia przejdzie w rolę Pana? Całkiem fajne i dość męskie chciałem napisać kino, opowiadanie. Dość kontrastowo wyszło w porównaniu do wcześniejszego i znacznie bardziej przypadło mi do gustu.
Rich Larson "Wczepiony" - a tym razem zgodzę się w całości z posłowiem prosta fabuła - agent ma przekonać nowego zawodnika do gry dla odpowiedniego sponsora, bardzo lekki styl, ale całkiem ciekawe tło. Wizja jak z cyberpunka, podłączenie się do układu nerwowego, transmisja wrażeń przez sieć. Poczujesz to samo co zawodnik na parkiecie, bez treningu i wyrzeczeń. Czy tylko trywialna rozrywka? Ciekawe.
Han Song "Kontrola bezpieczeństwa" - jak czytam w posłowiu, debiut w Polsce jednego z najważniejszych twórców fantastyki w Chinach. Ciekawe. A i samo opowiadanie czyta się przyjemnie. Chyba, że ktoś jest zmęczony paranoją bezpieczeństwa i zagrożenia terrorystycznego. Bo w tym opowiadaniu dostaniemy tego sporą dawkę. Wręcz paranoidalne podejście do bezpieczeństwa. Kontrola na każdym kroku. Koszmar. Tylko kto w tym wszystkim tak na prawdę jest zły? Konflikt Chiny - USA przechodzi na nowy pułap, Zimna Wojna to przy tym mały pikuś.
Z recenzji moją uwagę przykuł tylko jeden komiks: Magia & Miecz Sergio Toppi - zapowiada się interesująco. Włoch biorący się za historię naszych husarów? Intrygujące.