Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kerascoët
5
7,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
325 przeczytało książki autora
233 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Piękna Kerascoët
7,7
Jeśli już "baśń dla dorosłych" to odczuwam lekki dyskomfort, bo w jakimś sensie ta historia jest dużo okrutniejsza niż sugeruje (faktycznie baśniowa) grafika. Dla mnie bardziej niż o estetyce, jest ona o dosyć przerażającej i niszczycielskiej dominacji mężczyzn, którzy kierując się hormonami, nie potrafią opanować własnych popędów. Historia o ulotności piękna i szczęściu, jakiego ono finalnie nie daje, z każdą kolejną stroną staje się coraz bardziej okrutną opowieścią o zwyrodnialcach próbujących za wszelką cenę posiąść przedmiot uwielbienia. Są gwałty, morderstwa i zdrady, które przy bajkowej aurze kopią jeszcze mocniej. Pierwszego naprawdę dojmującego poczucia dyskomfortu doznałem, gdy mąż bohaterki - król Maksencjusz - w desperacji i szaleństwie dosłownie gwałci przerażoną żonę, a scenę kończy kadr z wyraźnie zadowoloną miną tejże. W tym momencie miałem ochotę odłożyć lekturę na później, ale na podstawie wcześniejszych tropów, potraktowałem to jako realizację jednej z seksualnych fantazji Pięknej, gdyż już wcześniej sugerowała, że król jest zbyt "delikatny". Czy ta interpretacja w pełni tłumaczy zamysł twórców? Nie wiem.
Później dzieją się rzeczy bardziej racjonalne, choć nawet drastyczniejsze. Łatwo wpaść w ciąg logiczny (co w swojej opinii o komiksie sugerował Spell),że ta książka jakby całkiem przypadkowo przyjmuje przemoc wobec kobiet (czy przemoc w ogóle) jako normę i w jakimś sensie ją sankcjonuje. Ja tak nie uważam. Prezentacja bezmyślnej agresji mężczyzn w takich dawkach, jest moim zdaniem właśnie głosem w temacie. Fakt, że nie ma narratora, który wprost powie "patrzcie, jakie to jest złe" nie znaczy, że potępienie mechanizmu nie jest tu jednym z założeń. Głosy o nieprzepracowaniu problemu okrutnej przemocy wobec kobiet są moim zdaniem wynikiem braku wiary w umiejętności interpretacyjne czytelnika.
Ciekawa rzecz, rozbudowana fabularnie, świetnie zilustrowana i w jakimś sensie kłopotliwa, a co za tym idzie, cholernie ciężka do oceny
Piękna Kerascoët
7,7
Byyyć moooże najlepszy komiks, jaki czytałem w ubiegłym roku. Sam fakt, że tyle wstrzymywałem się z napisaniem tutaj opinii i tyle go "trawiłem" też (chyba) coś tam o nim mówi. A wstrzymywałem się nie dlatego, że taki trudny i głęboki - wręcz przeciwnie. To prosta historia z bardzo oczywistymi morałami. Skąd więc tak długi proces trawienia? Bo chyba aż trudno mi było uwierzyć, że taka historyjka może okazać się równie angażująca; wielowątkowa ale nie chaotyczna, być napisana tak lekko, z pomysłem, precyzyjnie, tak trafnie punktować nasz świat i tak wprawnie miksować humor i grozę. A najbardziej mnie chyba zaskoczyło, że udało się scenarzyście na bazie baśniowych stereotypów stworzyć autentycznie unikalne, dające się lubić i wcale nie płytkie psychologicznie postacie. Zdumiewające. Chciałbym, żeby każda komiksowa "współczesna baśń" była tak dopracowana od strony scenariusza (ach, marzę wręcz, by zobaczyć ilustracje z "Opowieści z czasów Kobry" czy ze "Skóry z tysiąca bestii" z warstwą literacką na podobnym poziomie). Naprawdę dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło.
https://www.instagram.com/polishpopkulture/