Najnowsze artykuły
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Małgorzata Rostowska
1
6,4/10
Pisze książki: reportaż
Doktor nauk humanistycznych. Od ponad czterech lat redaktor naczelna Portalu Płock. Z wykształcenia polonistka, lubi zadawać pytania z naukową dociekliwością i reporterskim temperamentem. Próbuje łączyć obie te umiejętności. Szansę na ich pogodzenie widzi w literaturze faktu.http://www.portalplock.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kukiz. Grajek, który został graczem i inne Andrzej Stankiewicz
6,4
Karolina Przewrocka, Rafi Eitan. Najsłynniejszy agent Mosadu. Człowiek, który złapał Eichmanna, [w : ] Roman Kubiak, Karolina Przewrocka, Małgorzata Rostowska, Andrzej Stankiewicz, Kukiz - Grajek, który został graczem
Na początek troszkę nietypowo wspomnę o wydawnictwie, książkę „Kukiz - Grajek, który został graczem” wydało wydawnictwo Fabuła Praza, skupia ono dziennikarzy wiodących mediów, którzy wydają w formie książkowej reportaże, którymi są autorami. Ta książka jest jedna z pierwszych publikacji tego wydawnictwa. Zapewne tego typu reportaże znajdą bez problemu swoich czytelników, bo po tej publikacji można się przekonać, że są one pisane w dobrym stylu, bywa, że nieco kontrowersyjnym, ale te kontrowersje maja dać do myślenia, a o to też chodzi w dobrej publikacji prasowej. Jasne, że nie zawsze czytelnik musi się zgadzać z argumentacją autorów, ale poznać opisywane zagadnienie niewątpliwie warto. Mamy tutaj cztery artykuły:
1. Andrzej Stankiewicz (Rzeczpospolita) we współpracy z Anną Jankowską "Jak grajek został graczem".
2. Karolina Przewrocka (Tygodnik Powszechny) "Człowiek, który złapał Eichmanna". Rozmowa z Rafim Eitanem, najsłynniejszym agentem Mosadu.
3. dr Małgorzata Rostowska (Portal Płock) "Ksiądz Paweł zrzuca sutannę". Dlaczego zrzuciłem sutannę. Spowiedź byłego księdza.
4. Roman Kubiak (Ekstra Magazyn) "Parszywi z Banditenstadt". Losy żołnierzy wyklętych legendarnego Warszyca.
Pierwszy z tych artykułów, to przedstawienie osoby Pawła Kukiza, muzyka, polityka, i ciekawa refleksja kim jest Kukiz, dlaczego osiągnął sukces w wyborach prezydenckich i parlamentarnych, partia Kukiz 15. Artykuł przeplatany jest słowami piosenek Pawła Kukiza, no i zawarty jest interesujący rys psychologiczny postaci, a także biografia muzyka –polityka, począwszy od festiwalu w Jarocinie w latach 80 – tych, po wydarzenia roku 2015.
Drugi artykuł, który mnie najbardziej zainteresował, dotyczy postaci Rafi Eitana, jest to wciąż żyjący, były agent Mosadu, który dorwał Eichmana i postawił go przed wymiarem sprawiedliwości, a także na zlecenie rządu Izraela zabił terrorystów z grupy Czarny Wrzesień, ta grupa zasłynęła z ataku w Monachium w czasie olimpiady w 1972 r.
Trzeci artykuł dotyczy Pawła, księdza, który opuścił stan kapłański, oczywiście z punktu widzenia doktryny katolickiej kapłaństwo jest sakramentem i księdzem jest się wiecznie, nawet jak nie wykonuje się obowiązków, po prostu ta osoba jest zwolniona i ma ograniczone uprawnienia. Nie ma tutaj żadnej sensacji polegającej na tym, że Paweł miał kobietę czy jest gejem. Kontrowersja polega na czym innym. Paweł ma żal do przełożonych, najpierw w seminarium, potem do innych proboszczów i swojego biskupa, i to jest widoczne. Czytelnik ma wrażenie, że Paweł ma ( miał ) problemy psychiczne i z tego wynika to rozżalenie, że nikt nie chciał, ani nie potrafił mu pomóc. Momentami można odnieść wrażenie, że Paweł stracił wiarę, jednak jak sam jest wierzący i nadal uczęszcza do kościoła. Możliwe, że rozmawiając z dziennikarką rozmówca, były ksiądz, stracił panowanie nad sobą i stąd te jego wypowiedzi są mocno krytyczne dotyczące kościoła i niektórych rytuałów. Jednak najlepiej będzie jak każdy z was moi drodzy czytelnicy przeczyta i wyrobi sobie opinie na ten temat.
Czwarty artykuł dotyczy wyklętych żołnierzy Armii Krajowej, którzy tuż po II wojnie tworzyli antykomunistyczną partyzantkę w okolicach Radomska. Autor pisze o prześladowaniach partyzantów przez władzę. Jednak istotną kwestia jest, że prześladowani byli również cywile, którzy partyzantom pomagali, np. szewcy, dentyści, osoby u których partyzanci zaopatrywali się w żywność, czy nawet ci którzy dostarczali gazety. W konsekwencji liczba osób, która w ramach tych prześladowań otrzymała wysokie wyroki była przerażająca.
Jak już wspomniałem mnie zainteresował artykuł publicystki Tygodnika Powszechnego Karoliny Przewrockiej, która napisała o Rafim Eitanie, który niegdyś był agentem Mosadu, teraz 89 letni Rafi Eitan jest politykiem i biznesmenem, postacią szanowaną w Izraelu, choć znaną z kontrowersyjnych wypowiedzi. Największym sukcesem Rafi Eitana jest złapanie Adolfa Eichmanna, a także złapanie terrorystów z Czarnego Września. Artykuł ma dwie części, w jednej autorka przedstawia postać Rafi’ego Eitana i jego dokonania, a w drugiej części mamy rozmowę z byłym, agentem Mosadu. Oczywiście pytania są tak sformułowane, żeby rozmówca miał okazję szczegółowo opowiedzieć, jak to wyglądało w praktyce porwanie Eichmanna, a także o tych terrorystach z Czarnego Września, radykalnej palestyńskiej organizacji terrorystycznej, którzy zrobili zamach na ideę olimpijską. Przy okazji Karolina Przewrocka zrobiła ciekawy portret psychologiczny postaci. Pada pytanie czy Rafi Eitan wierzy w Boga? Odpowiedział, że tak. Co z tego wynika w podtekście motyw imperatywów moralnych. No bo z jednej strony z wiary, dekalog w judaizmie jest ten sam, bo ma przecież proweniencję starotestamentową, wynika, nie zabijaj, ale z drugiej wtedy kiedy trzeba bronić ojczyzny, nawet jeśli jest to obrona przez atak, to nie można się wymigiwać. Postać Rafi’ego Eitana jest barwna i niezwykle ciekawa.
Warto przeczytać w szczególności ten artykuł, dowiedzieć się ciekawych rzeczy dotyczących historii XX wieku, bo przecież, motyw ścigania zbrodniarzy nazistowskich z czegoś wynika, a mianowicie z tego, że był Holokaust, który szczególnie doświadczył naród Żydowski. Rafi Eitan tłumaczy, że nie chodzi o jakąś zemstę, tylko o to, żeby to było powiedziane po imieniu, że zbrodnia jest zbrodnią a zbrodniarz skazany. Ten artykuł jest naprawdę interesujący, warto się z nim zapoznać, przeczytać.
Podsumowując, dla mnie jako recenzenta, to jest nowe ciekawe doświadczenie, że mam okazję recenzować reportaże. Warto zapoznać się z wszystkimi czterema reportażami. Książkę, która te reportaże zawiera koniecznie trzeba przeczytać.
Polecam.
Kukiz. Grajek, który został graczem i inne Andrzej Stankiewicz
6,4
Książkę otrzymałam w formie e-booka od wydawnictwa. Za co serdecznie dziękuję, ponieważ miałam w planach przeczytać. Niestety nie miałam okazji wcześniej się za nią zabrać. Przy okazji nie czytuję zbyt często reportaży.
Książka jest zbiorem czterech reportaży. Zawierają one informacje bardziej lub mniej znane. Przyznam się bez bicia, że sięgnęłam przede wszystkim dla pana Pawła Kukiza. Czy było warto? Z jednej strony tak, a z drugiej nie.
Tytułowy reportaż autorstwa Andrzeja Stankiewicza zawiera fakty z życia Pawła Kukiza. Jego osoby raczej nie muszę nikomu przybliżać, bo każdy go kojarzy, w mniejszym lub większym stopniu. Tekst zawiera przede wszystkim streszczenie życiorysu muzyka, urozmaiconego tekstami piosenek. Zaczynał się bardzo ciekawie i dotyczył dzieciństwa oraz młodości Kukiza. Poznajemy go bliżej, kroczymy z nim przez młodzieńczy bunt, zamiłowanie do muzyki, pierwsze kapele. Jednak dalej nieco się zawiodłam, bo wydarzenia ostatnich lat znałam w przyzwoitej ilości. Reportaż trochę nużył, brakowało mi czegoś. Mogłam przy okazji bliżej poznać osobę, którą w pewnym stopniu podziwiam i popieram. Co prawda Paweł Kukiz jest przedstawiony jako człowiek chaotyczny i pełny sprzeczności - niegdyś nieutożsamiający się z systemem, aż po zmieniającego poglądy polityczne. Jednak mimo wszystko ten człowiek wywrócił polską scenę polityczną do góry nogami!
Następny reportaż napisała Karolina Przewrocka. Człowiek, który złapał Eichmanna jest jedynym w zbiorze tekstem, który nie odnosi się do Polski. Autorka przybliża nam postać Rafiego Eitana. Jest to wywiad, który poprzedza biografia. Reportaż zawiera informacje, które rzucają nieco światła na powojenny świat. Poznajemy dwa oblicza bohatera reportażu - zabójcy, pracownika Mosadu, ale również rzeźbiarza z zamiłowania. Widzimy Eitana jako kogoś pozbawionego skrupułów, a przecież dla swojego narodu był bohaterem, który złapał Adolfa Eichmanna. Nie mogę oceniać członków Mosadu, bo taką mieli pracę. A sam reportaż był bardzo interesujący i nie mam nic do zarzucenia.
Trzeci reportaż jest autorstwa Małgorzaty Przewrockiej. Zdecydowanie jest to najbardziej ciekawy i wstrząsający tekst. Wprowadza nas w świat, do którego mamy minimalny dostęp. Poznajemy szczegóły przebiegu życia już byłego księdza, który zrzucił sutannę. Nie były to typowe powody, jak kobieta czy homoseksualizm, a stan psychiczny bohatera reportażu. Jego problem był o wiele poważniejszy niż nieślubne dziecko. Nigdy nie pomyślałabym, że takie rzeczy mogą dziać się w tym niedostępnym dla mnie świecie. Były ksiądz pozwala nam zajrzeć w swoją przeszłość. Ksiądz Paweł zrzuca sutannę czytałam z zapartym tchem.
Parszywi z Banditenstadt autorstwa Romana Kubiaka jest ostatnim reportażem w zbiorze. Stanowi ciekawe dopełnienie całości. Czytamy o powojennych losach żołnierzy AK z Radomska. Jest tu tyle nazwisk, że nie da się wszystkich zapamiętać. Na całe szczęście nie jest to najważniejsze. Reportaż to zlepek historii każdego z konspirantów, którzy walczyli o niepodległą Polskę. Bardzo lubię historię, zwłaszcza okres pierwszej i drugiej wojny światowej, ale autor szybko skakał od jednego do drugiego bohatera. Nie udało mi się nawet dobrze wczuć i zaczytać, co było zdecydowanie minusem.
Podsumowując, Reportaż Polski wypadł całkiem dobrze. Miałam pewne obawy i przyznaję, że długo zwlekałam z czytaniem, ale warto było sięgnąć po zbiór.
Polecam, a i owszem. Chociażby po to, aby poznać ciekawe fakty, o których być może nie mieliście kiedyś pojęcia. Ja z miłą chęcią spojrzałam na poglądy osób, które były bohaterami reportaży.
~~~
Opinia również na: zakurzone-zapiski.blogspot.com